Wojciech Szczęsny tym razem tylko z ławki rezerwowych obserwował, jak jego koledzy radzą sobie z Sassuolo w ćwierćfinale Pucharu Włoch. Polaka w bramce zastąpił Mattia Perin. "Stara Dama" błyskawicznie wyszła na prowadzenie, gdy w 3. minucie na listę strzelców wpisał się Paulo Dybala.Sassuolo wyrównało jednak jeszcze przed przerwą. 21-letni Hamed Junior Traore kapitalnie przymierzył z narożnika pola karnego, doprowadzając do wyrównania! Duszan Vlahović zapewnił awans Juventusowi Juventus powinien rozstrzygnąć spotkanie kwadrans przed końcem, gdy wypracował sobie dwie fantastyczne sytuacje do zdobycia bramki. Najpierw jednak sobie tylko znanym sposobem Matthijs de Ligt trafił w słupek z najbliższej odległości, a później Alvaro Morata w sytuacji sam na sam próbował przelobować bramkarza, lecz golkiper popisał się nadspodziewanie dobrym refleksem.Zespół z Turynu atakował i tuż przed końcem spotkania szczęście wreszcie się do niego uśmiechnęło. Duszan Vlahović przedarł się między obrońcami i wpadł w pole karne z lewego skrzydła. Uderzona przez niego piłka trafiła w obrońcę i dzięki temu zaskoczyła bramkarza, wpadając do bramki przy bliższym słupku!Bramka ta, dająca awans Juventusowi, została zweryfikowana jako trafienie samobójcze Ruana.Juventus Turyn -US Sassuolo 2-1 (1-1)Bramki: 1-0 Dybala (3.), 1-1 Traore (24.), 2-1 Ruan (88. - bramka samobójcza). WG