20-letni pomocnik trafił do włoskiego klubu pod koniec stycznia. Póki co nie udało mu się zadebiutować w Serie A. "Wszystko przebiegło bardzo sprawnie. Mam już swoje mieszkanie, z którego jadę na stadion tylko pięć minut. Blisko mam również do centrum miasta, ale byłem w nim zaledwie kilka razy. Na zwiedzanie może znalazłbym czas, jednak jestem sam, a w zespole nie mam jeszcze kolegów, z którymi mógłbym pospacerować po ulicach Florencji" - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Wolski. Po zmianie klubu zawodnik nie odczuwa dużej różnicy w treningach. "Zajęcie są podobne, choć trenuje się tutaj nieco krócej. Różnica jaka dzieli naszych ligowców od graczy z Serie A wynika z przygotowania mentalnego i fizycznego. Pod tym kątem było mi trudno się przystosować, bo przez pół roku leczyłem uciążliwą kontuzję pięty. Pod względem rehabilitacji, to było gorsze od uszkodzenia więzadeł, ponieważ nie mogłem nawet biegać. Teraz jest już dużo lepiej, choć początki były trudne" - przyznał Wolski. Półtora miesiąca od transferu byłemu legioniście nie udało się zadebiutować we włoskiej ekstraklasie. Niedzielne spotkanie wyjazdowe z Lazio (wygrane 2-0) spędził na ławce rezerwowych. "Niczego nie żałuję, ponieważ jestem we Fiorentinie, aby się rozwijać. Póki co ciężko mi powiedzieć, jakie klub ma plany wobec mnie. Nie rozmawiałem jeszcze na ten temat z trenerem Vincenzo Montellą. Moim celem są jak najczęstsze występy w nowej drużynie, ale na to potrzeba trochę czasu. Poza tym coraz lepiej radzę sobie z językiem włoskim. Potrafię już skonstruować proste zdania i mogę się dogadać. Za dwa miesiące będzie już zdecydowanie lepiej" - przyznał wychowanek Akademii Piłkarskiej warszawskiego klubu. Dzięki niedzielnemu zwycięstwu z Lazio zespół z Florencji awansował na czwarte miejsce premiowane występami w Lidze Europejskiej. Trzecie miejsce pozwala na grę w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Tę pozycję zajmuje Milan, który ma trzy punkty przewagi nad podopiecznymi Montelli. "Celem minimum jest dla klubu gra w przyszłym sezonie w Lidze Europejskiej. Osiągnięcie pozycji w pierwszej trójce będzie miłą niespodzianką" - dodał Wolski. Jego transfer z Legii zbiegł się w czasie z przejściem do Milanu Bartosza Salamona. Ten drugi został powołany do reprezentacji Polski przed meczami eliminacyjnymi do mistrzostw świata 2014 z Ukrainą (22 marca) i San Marino (26 marca). Wolski natomiast został powołany do kadry U-21 na konsultację szkoleniową w Siedlcach przed meczami towarzyskimi z Litwą i Łotwą. "Wiedziałem, że po tak długiej przerwie w grze nie mam co liczyć na miejsce w seniorskiej kadrze. Cieszę się, że przyjadę do Polski na zgrupowanie U-21. Do zespołu prowadzonego przez Marcina Dornę dołączę 18 marca, bo dzień wcześniej podejmujemy Genoę" - zakończył Wolski. Zobacz wyniki, strzelców bramek, terminarz i tabelę Serie A