Ze względu na fryzury najsłynniejszych piłkarzy obu ekip, włoskie media zapowiadały to starcie jako "Bitwę Samurajów". Cristiano Ronaldo i Zlatan Ibrahimović - bo o nich mowa - po raz ostatni stanęli naprzeciw siebie w listopadzie 2015 roku, gdy Real Madryt z Portugalczykiem w składzie pokonał w Lidze Mistrzów PSG 1-0. Szczęsny obejrzał ten mecz z ławki rezerwowych. Między słupkami zastąpił go doświadczony Gianluigi Buffon, który już w 22. minucie musiał interweniować po silnym strzale Davide Calabrii z kilkunastu metrów. Chwilę później złapał piłkę po uderzeniu Ante Rebicia. Ofensywa "Starej Damy" nie funkcjonowała najlepiej. Defensorzy Milanu świetnie radzili sobie z CR7 i jego partnerami, toteż do przerwy na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. Wynik zmienił dopiero po zmianie stron Rebić, który przeżywa ostatnio świetne chwile w Mediolanie. Chorwat sfinalizował prawą nogą dobrą centrę Samu Castilleja, zdobywając w ten sposób swoją piątą bramkę w barwach "Rossonerich". Po chwili strzelec gola mógł zostać antybohaterem. Po powrocie we własne pole karne, Rebić uderzył ręką w twarz Juana Cuadrado. Sędzia czekał na sygnał od swoich asystentów odpowiedzialnych za system VAR, lecz ostatecznie nie odgwizdał rzutu karnego i kibice gospodarzy odetchnęli z ulgą. Juventus mógł upatrywać swojej szansy w osłabieniu Milanu. W 71. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał lewy obrońca Theo Hernandez, który bezpardonowym wejściem powstrzymał Paulo Dybalę, fundując przy tym Argentyńczykowi solidny "stempel". Tuż przed upływem regulaminowego czasy gry przypomniał o sobie Ronaldo. W 89. minucie Portugalczyk uderzył "z nożyc", a piłkę zablokował ręką Calabria. Sytuacja miała miejsce w polu karnym, lecz nie było pewności, czy sędzia podyktuje "jedenastkę". Nie dość, że Calabria znajdował się bardzo blisko futbolówki, to jeszcze zupełnie jej nie widział, gdyż był obrócony tyłem. Mimo to arbiter wskazał "na wapno". Do piłki podszedł rzecz jasna CR7, zapewniając "Starej Damie" remis. Rewanż, decydujący o awansie o finału, odbędzie się 4 marca w Turynie. TB Puchar Włoch - wyniki, terminarz, strzelcy