Piotr Zieliński został piłkarzem SSC Napoli tuż po udanych dla reprezentacji Polski finałach Euro 2016. Jego obecny kontrakt zachowuje ważność do 2024 roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że zawodnik zmieni pracodawcę przed upływem tego terminu. Jak informuje "La Gazzetta dello Sport", władze neapolitańskiego klubu przedstawiły Polakowi warunki, na jakich skłonne są dokonać prolongaty umowy. Oferta przewiduje obniżkę poziomu wynagrodzenia z 4 mln do 3,5 mln euro. To wyraźny zwrot w dotychczasowych relacjach na linii Zieliński - Napoli. Do tej pory dyskutowano jedynie o wyższych apanażach. Teraz sytuacja staje się klarowna - lider Serie A gotów jest na sprzedaż jednego ze swych czołowych piłkarzy ofensywnych. Napoli może mieć kłopoty. Podzieli los Juventusu? Zieliński może szukać nowego klubu? Wybrano już jego następców Jak czytamy, Napoli wytypowało już dwóch zawodników, którzy mają zastąpić polskiego pomocnika. To Marokańczyk Azzedine Ounahi (świetny występ na mundialu w Katarze) z francuskiego Angers SCO oraz Niemiec Lazar Samardżić, występujący obecnie w Udinese. Co dalej z Zielińskim? Jego obecna wartość rynkowa szacowana jest na 40 mln euro. Od kilku sezonów przymierzany jest do któregoś z gigantów Premier League. Najczęściej w kontekście jego przenosin na Wyspy Brytyjskie mówiło się o Liverpoolu. Niewykluczone jednak, że 28-latek podąży śladami Arkadiusza Milika i najbliższego lata zwiąże się z Juventusem Turyn, który od dłuższego czasu rozważa taki manewr transferowy. Znamy zarobki Kiwiora w Arsenalu. Daleko mu do największych gwiazd Zanim dojdzie do przeprowadzki, Zieliński może wzbogacić CV o tytuł mistrza Włoch. Napoli pod wodzą Luciano Spallettiego spisuje się w tym sezonie znakomicie. Po 19 kolejkach otwiera ligową tabelę z 12 punktami przewagi nad drugim Milanem.