Marcin Listkowski trafił do Lecce we wrześniu 2020 roku z Pogoni Szczecin. Wówczas wartość rynkowa piłkarza oscylowała wokół sumy 400 tysięcy euro, zaś kwota odstępnego za transfer wyniosła 300 tysięcy euro. W klubie z Serie A Polak łącznie rozegrał 49 spotkań. W tym czasie strzelił trzy gole i zanotował tyle samo asyst, a swoje dokonania "ubarwił" siedmioma żółtymi kartkami. Marcin Listkowski na wypożyczeniu. Z Serie A do Serie B W Lecce zrobiło się dla niego ciasno w styczniu 2023 roku, kiedy to trafił na wypożyczenie do Brescii, zespołu grającego w Serie B. Wypożyczenie skończyło się po pół roku, piłkarz Listkowski wrócił do miasta w rejonie Apulia, ale w obecnym sezonie rozegrał tylko jeden mecz w barwach dla "Giallorossich", którzy w bieżących rozgrywkach zajmują 13. miejsce. Teraz były reprezentant Polski spróbuje się odbudować i poszukać więcej szans na grę w kolejnym zespole z zaplecze włoskiej ekstraklasy, w Lecco. Ten klub zajmuje z kolei 16. miejsce po 20 kolejkach z przewagą zaledwie sześciu punktów nad ostatnim zespołem. "US Lecce informuje, że tymczasowo przekazało prawa do występów sportowych zawodnika Marcina Listkowskiego (...) na rzecz Calcio Lecco 1912" - oświadczył na swojej stronie klub włoskiej ekstraklasy, nie dodając jednak konkretnych szczegółów. To wypożyczenie Listkowskiego także ma obowiązywać tylko przez jedną rundę. Razem z Polakiem w podobnym kierunku podążył jego kolega, 20-letni Szwed Zinedin Smajlović. bia/ sab/ Art