Według włoskiego portalu kontuzja ma być o tyle uporczywa, że u Vlahovicia ciągle wraca ból w podbrzuszu, powodując duży dyskomfort, stąd też napastnik potrzebuje częstszego odpoczynku. Mimo starań szybkiego powrotu na boisko, "Tuttosport" uważa, że Serb ominie kilka najbliższych spotkań. Serie A. Uraz Dusana Vlahovicia Vlahovicia ma zabraknąć w meczach z Lecce, PSG i Interem. O ile jego brak może być mało odczuwalny w Lidze Mistrzów, gdzie Juventus i tak już pożegnał się z myślami o awansie, tak w lidze, szczególnie w hitowym starciu z zespołem z Interem, może być już zupełnie inaczej. Nastroje w klubie i u samego Serba mają być jednak dobre. Władze Juventusu ucieszyły się, że uraz nie jest bardzo poważny i da się z nim w miarę szybko uporać, a Vlahović nie musi się obawiać, że ominie go mundial w Katarze. Serbia jest w grupie z Brazylią, Szwajcarią i Kamerunem. Włoskie media piszą także, że Juventus rozważa również możliwość, że Vlahović nie zagra do końca roku, by nie ryzykować niepotrzebnym pogłębieniem czy nawrotem urazu. To z pewnością oznaczałoby więcej szans dla Arkadiusza Milika, obecnie występującego raczej w roli tego mającego dać impuls z ławki. Tak też się zresztą często dzieje, najświeższy przykład to mecz z Benfiką w Lidze Mistrzów, gdzie reprezentant Polski trafił pojawiając się na murawie w drugiej połowie. Juventus przed przerwą na mundial rozegra jeszcze pięć meczów. Oprócz wyżej wspomnianych, zmierzy się także z Hellasem Werona i Lazio.