"Jeżeli Roma rzeczywiście była zainteresowana moimi usługami to ja nie widzę problemu. Nikt jednak na razie ze mną się nie kontaktował, dlatego nie mogę mówić o żadnych konkretach. Powiem tylko tyle, że byłbym w Rzymie szczęśliwy. Tymczasem moje myśli są przy finale Pucharu Brazylii, który zamierzam zdobyć w koszulce Corinthians" - wyznał Andre Santos na portalu internetowym globesport.com Dużo gorzej wygląda sytuacja w temacie pozyskania Romana Pawluczenko, bowiem Rosjaninem zainteresowani są także działacze hiszpańskiego Villarreal. Według angielskich tytułów, owszem Roma wyrażała zainteresowanie Romanem Pawluczenko, ale ten otrzymał także lukratywną ofertę od działaczy "Żółtej Łodzi Podwodnej" i jeżeli opuści Wyspy, to trafi właśnie na półwysep Iberyjski. RG