Jeszcze w poprzednim sezonie w Juventusie grał dwóch Polaków - Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik. Możliwe jednak, że w nadchodzącej kampanii Serie A liczba ta spadnie do zera. Bramkarz już pożegnał się ze "Starą Damą", a teraz włoskie media donoszą, że na "wylocie" z klubu ze stolicy Piemontu jest również napastnik. Nowy Juventus będzie wyglądał tak, jak zbudują go włodarze do spółki z nowym trenerem, czyli Thiago Mottą. Wiele wskazuje na to, że będzie to projekt bez Polaków. Jednak w tym momencie znalezienie kupca na Milika nie jest łatwe. Polski napastnik wciąż dochodzi do siebie po kontuzji, która wykluczyła go z mistrzostw Europy. Włoskie media donoszą, że Juventus chce zaoferować Milika innemu klubowi Według Tuttomercatoweb.com Juventus zaoferował Arkadiusza Milika rzymskiemu Lazio, które szuka napastnika po odejściu najlepszego strzelca w historii klubu i jego absolutnej legendy, czyli Ciro Immobile. Milik nie jest pierwszym Polakiem w ostatnim czasie łączonym z tym klubem. Wcześniej włoskie media spekulowały również o Piotrze Zielińskim, który ostatecznie wylądował w Interze Mediolan. Szczęsny odchodzi, kibice Juventusu reagują. Piszą w ostrych słowach, co o tym sądzą Ciro Immobile przeszedł do Besiktasu, a zastąpienie go z pewnością nie będzie łatwe. Włoski napastnik łącznie rozegrał dla Lazio aż 340 meczów, zdobył w nich 207 goli i zanotował 54 asysty. Rzymski klub wciąż szuka odpowiedniego kandydata, który mógłby obsadzić w drużynie pozycję numer "9". Arkadiusz Milik ma już 30 lat, więc jest o 4 lata młodszy od Immobile. Sprowadzenie go nie byłoby może inwestycją w przyszłość. Polak posiada jednak bardzo duże doświadczenie we włoskiej lidze, a jak tylko dopisze mu zdrowie, będzie mógł udowodnić, że wciąż potrafi strzelać bramki i pomagać drużynie zdobywać cenne punkty.