Jakub Kiwior w miarę regularnie pojawia się na boisku w barwach londyńskiego Arsenalu, choć nie zawsze jest mu łatwo podczas gry dla "Kanonierów", a długość jego występów jest mocno zróżnicowana - czasami jest to pełne 90 minut, czasami 45, a czasem gra tylko "ogony". Niemniej nie minął jeszcze rok od przybycia Polaka na Emirates, więc jego kariera tam może pójść w najróżniejsze strony. Jego kontrakt ważny jest przy tym do 2028 roku, ale nie oznacza to oczywiście, że wokół zawodnika nie krążą pewne... intrygujące plotki. Cracovia zaskoczyła komunikatem, fala komentarzy. "Czas się martwić" AC Milan chce się zbroić. Jakub Kiwior na celowniku Kilka tygodni temu pojawiły się doniesienia o tym, że defensor został po raz kolejny obrany na celownik przez AC Milan - po raz kolejny, bo w ubiegłym sezonie miał być podobno o krok od dołączenia do "Rossonerich", jeszcze za czasów, gdy grał dla Spezii. Wielki powrót do Italii byłby bez wątpienia ciekawą opcją dla niego, natomiast okazuje się, że ekipa z Mediolanu myśli nie tylko o reprezentancie "Biało-Czerwonych", ale i... o innych rozwiązaniach. Najprostszym z nich wydaje się - co opisał Gabriel Sans z "Mundo Deportivo" - po prostu prędsze ściągnięcie z wypożyczenia do Villarrealu Matteo Gabbii i regularne stawianie na 24-latka. Zalewski zachwycił w LE. Mistrzowska gra, a mogło być... jeszcze lepiej Lenglet "wygryzie" Kiwiora? Milan spogląda też na gracza Barcelony To jednak nie wszystko - w "MD" wspomina się też o bacznym obserwowaniu przez Milan sytuacji Clementa Lengleta, który wciąż formalnie związany jest z FC Barcelona, a który ostatni czas też spędzał na wypożyczeniach, najpierw w Tottenhamie, a potem w Aston Villi. "Barca" tymczasem jest raczej blisko pożegnania Francuza, który nijak nie zdobył zaufania Xaviego Hernandeza - być może więc już za parę tygodni, w styczniu, zdecyduje się "wycofać" go z "The Villains" i odprawić bez żalu. To, czy FCB dobije targu z Milanem, czy może z Bayernem Monachium, zdaje się mieć w Katalonii drugorzędne znaczenie. Premier League. Arsenal Jakuba Kiwiora zagra niedługo m.in. z Liverpoolem Przed Jakubem Kiwiorem tymczasem intensywny czas - bo jak wiadomo w Anglii nie ma jako takiej przerwy świątecznej w rozgrywkach. Arsenal do końca roku rozegra jeszcze cztery potyczki - z Brighton, Liverpoolem, West Ham United i Fulham. Oby Polak miał więc jak najwięcej szans na pokazywanie swych umiejętności...