W dalszym ciągu nie milkną echa sobotniego starcia pomiędzy Genoą, a AC Milanem. Jak się okazało, największe emocje generowała sama końcówka tego meczu, kiedy to w doliczonym czasie gry arbiter wyrzucił z boiska dwóch golkiperów. Chwilę później pomiędzy słupkami ekipy z Mediolanu stanął niezawodny Olivier Giroud. Francuz, który tuż po końcowym gwizdku otwarcie przyznał, że w młodości często występował jako bramkarz, okazał się bohaterem spotkania. W końcowych sekundach wybronił groźny atak gospodarzy, chroniąc drużynę "Rossonerich" przed utratą bramki. Finalnie nietypowa interwencja była na wagę trzech punktów, które umocniły podopiecznych Stefano Piolego na prowadzeniu w Serie A. Warto podkreślić, że do 87. minuty w spotkaniu utrzymywał się bezbramkowy remis. Impas strzelecki przerwało dopiero trafienie Christiana Pulisicia, który pewnym strzałem pokonał bezradnego golkipera gospodarzy. Z perspektywy ponad 90 minut okazało się, że widowisko dopiero się rozpędza, a zawodnicy zafundowali kibicom sporą dawkę piłkarskich emocji. Olivier Giroud został uhonorowany w wyjątkowy sposób. Serie A doceniła jego paradę W doliczonym czasie gry z boiska musiał zejść bramkarz "Rossonerrich", Mike Maignan. Francuz wyskoczył do jednej z piłek, bezpardonowo taranując Caleba Ekubana. Zagranie było na tyle niebezpieczne, że arbiter prowadzący sobotnie zawody nie miał inne opcji, jak tylko odesłać 28-latka do szatni. Z racji tego, że Stefano Pioli wykorzystał limit zmian, w bramkarską bluzę musiał wskoczyć Olivier Giroud. Doświadczony snajper ochoczo stanął między słupkami, po cichu licząc na jakąś udaną interwencję. Jak się okazało, chwilę później los się do niego uśmiechnął. Etatowy reprezentant Francji znalazł się na ustach niemal całego świata po heroicznej interwencji w samej końcówce. Genoa przeprowadziła jedną bardzo efektowną i groźną akcję na bramkę AC Milan. Jeden z zawodników gospodarzy otrzymał wspaniałe górne podanie na dobieg, ale uprzedził go wyśmienicie wychodzący z bramki Olivier Giroud. Napastnik złapał piłkę w drugie tempo, zapewniając swojej drużynie komplet cennych punktów. Szykuje się spora zmiana dla Piotra Zielińskiego. "Ten widok nie jest dobry" Dzięki tej interwencji AC Milan wskoczył na fotel lidera włoskiej Serie A. Co niezwykle istotne, w następnym meczu ligowym z Juventusem drużyna z Mediolanu będzie musiała poradzić sobie bez pauzującego Mike'a Maignana. Być może pomiędzy słupkami zobaczymy Oliviera Giroud? Wielka afera czy burza w szklance wody? Nagranie przed meczem obiegło sieć Jak się okazało, francuski napastnik został doceniony za swoją postawę, a także kluczową interwencję w samej końcówce. Serie A zdecydowała, że zostanie on wybrany bramkarzem kolejki i umieściła do w najlepszej jedenastce ósmej serii gier. Co ciekawe, piłkarz został również doceniony przez swój klub, który postanowił uhonorować go w wyjątkowy sposób. AC Milan wypuścił limitowaną wersję koszulki bramkarskiej z nazwiskiem Giroud. W pewnym momencie sprzedaż musiano wstrzymać, ponieważ liczba zamówień przekroczyła oczekiwaną wartość.