Coraz więcej wskazuje na to, że Piotr Zieliński może po ośmiu latach opuścić Napoli. Wraz z końcem sezonu wygasa kontrakt pomocnika, a rozmowy w kwestii jego przedłużenia stanęły w miejscu. Sztab szkoleniowy dalej postrzega go za istotne ogniwo. Działacze mistrza Włoch chcieliby jednak, żeby 29-latek obniżył swoje zarobki i zaakceptował mniej atrakcyjną finansowo propozycję. Latem media wieściły transfer Zielińskiego do Arabii Saudyjskiej, ale ostatecznie reprezentant Polski postawił weto. Wpływ na jego decyzję miała przede wszystkim niechęć rodziny do przenosin na Bliski Wschód. Coraz więcej klubów w kolejce po Piotra Zielińskiego Dziennikarze "La Gazzetta dello Sport" w ostatnich dniach poinformowali, że zainteresowanie pomocnikiem wyraża Juventus. "Stara Dama" ma coraz większe kłopoty w środku pola. Paul Pogba prawdopodobnie zostanie zawieszony na kilka lat za doping, a podoba kara może spotkać Nicolo Fagioliego, który zamieszany jest w aferę hazardową. W tej sytuacji działacze klubu z Turynu muszą szybko znaleźć odpowiednie wzmocnienia. W Juventusie Piotr Zieliński mógłby spotkać się z kolegami z reprezentacji - Arkadiuszem Milikiem i Wojciechem Szczęsnym. Według najnowszych informacji redakcji "Il Mattino" na horyzoncie pojawił się nowy kierunek dla 29-latka. Zieliński poważnie brany jest pod uwagę również przez Atletico Madryt. Dziennik w tej kwestii powołuje się na doniesienia SPORT-u. Polak w Madrycie mógłby zostać następcą absolutnej legendy "Los Colchoneros", Koke. Diego Simeone ceni sobie umiejętności zawodnika i postrzega go za idealnego kandydata do wzmocnienia drugiej linii.