To czwarta z rzędu wygrana zespołu z Neapolu, który dzięki tej serii i m.in. sobotniej porażce liderującego Interu z Milanem (1-2) złąpał w tabeli kontakt z Nerazzurri. Inter ma jednak do rozegrania jeszcze jedno spotkanie zaległe. Ale wcześniej - bo już w sobotę 12 lutego - dojdzie do bezpośredniej konfrontacji obu drużyn.W spotkaniu z broniąca się przed spadkiem Venezią - 18. miejsce w 20-drużynowej Serie A - Napoli nie zaimponowało, a pierwsze trafienie padło dopiero w 58. minucie. Jego autorem był Nigeryjczyk Viictor Osimhen. Venezia - Napoli. Piotr Zieliński na boisku Piotr Zieliński wybiegł w podstawowym składzie gości. Polak grał do 88. minuty, kiedy to zastąpił go obrońca Faouzi Ghoulam. Mecz trwał jeszcze... niemal kwadrans! W tym czasie sędzia analizował VAR i ukarał czerwoną kartką obrońcę Venezii Tyrene'a Ebuehi, który brzydko sfaulował Driesa Mertensa. Gospodarze rzucili wszystkie siły, by wyrównać, ale nadziali się na kontrę, którą celnym strzałem wykończył Andrea Petagna. Jedenastka Luciano Spallettiego mogła fetować kolejną wygraną.CZYTAJ TAKŻE110 milionów euro za Piotra Zielińskiego?