Mourinho prowadził Inter przez dwa lata. W pierwszym roku wywalczył mistrzostwo i Superpuchar Włoch, natomiast w drugim potrójną koronę, której uwieńczeniem było wygranie Ligi Mistrzów. "Inter to mój dom, a powrót do domu zawsze jest możliwy" - przyznał szkoleniowiec prowadzący obecnie Real Madryt. Media od dłuższego czasu spekulują jednak, że po tym sezonie Mourinho odejdzie z "Królewskich", niezależnie od osiągniętych wyników (Real przewodzi Primera Division i jest na dobrej drodze do półfinału Ligi Mistrzów). Po zwolnieniu Andre-Villasa Boasa miał być jedną z głównych opcji Romana Abramowicza w Chelsea Londyn, gdzie też kiedyś pracował, a po odejściu Claudia Ranieriego z Interu, od przyszłego sezonu zwolniłoby się dla niego miejsce w klubie, który do końca rozgrywek ma prowadzić Andrea Stramaccioni. "Jak każdy kibic Interu chcę, by Stramaccioniemu poszło dobrze. Jest mi przykro z powodu odejścia Raniergo, ale w piłce nożnej tak już jest. Kiedy sprawy idą źle, to zwalnia się trenerów - dodał Portugalczyk. Inter obecnie zajmuje dopiero ósme miejsce w Serie A, tracąc 10 punktów do pozycji gwarantującej start w Lidze Mistrzów, z których to rozgrywek został wyeliminowany w 1/8 finału przez Olympique Marsylia. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Serie A