Dziennik "La Repubblica" poinformował, że latem Klose zakończy karierę i zajmie się trenowaniem młodzieży w Niemczech. Miał odrzucić kilka ofert dalszej gry w USA czy w Chinach. Dla Lazio zdobył od 2011 roku 56 goli w 149 meczach. Niemiec wywalczył z drużyną narodową złoty medal mundialu w Brazylii w 2014 roku. Trafił do siatki m.in. w półfinale z drużyną gospodarzy, powiększając swój dorobek w MŚ do 16 goli. Został tym samym najskuteczniejszym piłkarzem w historii turnieju, wyprzedzając o jedną bramkę Brazylijczyka Ronaldo. Niedługo później ogłosił, że nie będzie już występował w reprezentacji. Urodzony w Opolu zawodnik wziął udział w 24 meczach MŚ i w klasyfikacji wszech czasów ustępuje jedynie Niemcowi Lotharowi Matthaeusowi - 25. Wyprzedził za to legendę niemieckiej piłki Gerda Muellera pod względem liczby goli w koszulce reprezentacji narodowej - zdobył ich 71, a Mueller o trzy mniej. Klose wiele razy pokazał też, że ma nie tylko duże umiejętności piłkarskie, ale też potrzebę uczciwej rywalizacji. 26 września 2012 roku, podczas ligowego starcia z Napoli (0-3), wpisał się na listę strzelców już w trzeciej minucie. Sędzia uznał bramkę i wskazał na środek boiska, ale napastnik zaapelował do niego o zmianę decyzji, ponieważ dotknął piłkę ręką. Tym zachowaniem zaimponował nie tylko kibicom i mediom we Włoszech, ale też Niemieckiej Federacji Piłkarskiej (DFB), która uhonorowała go nagrodą fair play. Otrzymał ją też siedem lat wcześniej, gdy grał w Werderze Brema. Kiedy arbiter podyktował rzut karny na korzyść jego zespołu, Klose przyznał, że nie był faulowany. Sędzia odwołał decyzję i cofnął pokazaną bramkarzowi żółtą kartkę.