"Starej Damie" w Cremonie szło jak po grudzie. To gospodarze przez większą część spotkania sprawiali lepsze wrażenie i powinni wcześniej strzelić jakieś gole. "Popełniliśmy dużo błędów w pierwszej połowie, ale nie jest łatwo wrócić na właściwe tory po 52 dniach przerwy. Zaprezentowaliśmy się lepiej w drugiej części i mogliśmy już wcześniej zdobyć bramkę" - ocenił Massimiliano Allegri, szkoleniowiec Juventusu. Gościom udało się to dopiero w pierwszej minucie doliczonego czasu gry. Do rzutu wolnego podszedł Milik i strzelił na tyle precyzyjnie, że ominął skąpy mur, a piłka odbiwszy się jeszcze od słupka wpadła do siatki. "Cieszymy się z tej wygranej. Ważne było dobre rozpoczęcie roku. Graliśmy bardzo niedokładnie, ale na koniec liczą się trzy punkty. Spędzam dużo czasu ćwicząc rzuty wolne z Vlahoviciem - on też ma świetne uderzenie" - przyznał napastnik. Czytaj także: Milik bohaterem Juventusu. "Stara Dama" wyszarpała trzy punkty Dla Polaka, który do końca rozgrywek jest wypożyczony z Olympique'u Marsylia, to było piąte trafienie w tym sezonie Serie A. "Milik strzelił kapitalnego gola" - cieszył się z postawy Polaka Allegri, a "La Gazzetta dello Sport" oceniła go na "7", najwyżej ze wszystkich. Z kolei dziennikarz Giorgio Velardi zamieścił tylko dwa, ale jakże wiele mówiące słowa: "Santo subito!", chcąc, żeby naszego zawodnika jak najszybciej ogłosić świętym. To było już siódme z rzędu zwycięstwo Juventusu w lidze, a czwarte na wyjeździe w stosunku 1-0! Wszystkie zostały odniesione bez straty bramki. I to pomimo, że wciąż nie wszyscy piłkarze są do dyspozycji. "Mieliśmy kilku świetnych graczy na ławce rezerwowych, a kiedy weszli na murawę, to zaprezentowali się dobrze. Adrien Rabiot miał tylko kilka treningów z nami po mistrzostwach świata. Zarówno on jak i Kean, Iling, Chiesa czy Paredes zagrali w porządku. Z Angelem di Marią jest dobrze, zaczął trenować. Vlahović i Cuadrado także czują się coraz lepiej, podobnie jak Pogba" - tłumaczył Allegri. "Niedługo odzyskamy wszystkich chłopaków i będziemy mogli pokazać naszą najlepszą piłkę" - dodał Milik. Juventus w 17. kolejce zagra z Udinese Calcio. Mecz w Turynie odbędzie się 8 stycznia o 18.00.