Mecz na Allianz Stadium w Turynie zaczął się dla gospodarzy znakomicie. Arkadiusz Milik, po dośrodkowaniu Leandro Paredesa, już w 4. minucie strzałem głową wpakował piłkę do siatki. To dlatego Arkadiusz Milik został zmieniony w 70. minucie Jak się okazało, były to miłe złego początki. Kolejne gole strzelali już tylko Portugalczycy i po dwóch trafieniach wywieźli trzy punkty z trudnego terenu. Milik nie mógł pomóc swojemu zespołowi do ostatniego gwizdka sędziego, bo w 70. minucie został zdjęty z murawy, a zastąpił go 21-letni Włoch Nicolo Fagioli. Nie była to zmiana jeden do jeden napastnika za napastnika, ale właśnie taki cel przyświecał szkoleniowcowi Juventusu. Massimiliano Allegri wyjaśnił, dlaczego z dwójki snajperów Milik - Duszan Vlahović, postanowił zdjąć Polaka, a nie Serba. - Musiałem zmienić napastnika, bo mieliśmy na boisku jedynie dwóch pomocników. Postanowiłem ściągnąć Milika, bo wydawał się być bardziej zmęczony - powiedział szkoleniowiec na konferencji prasowej.