Z pewnością żaden fan calcio nie spodziewał się, że 28. kolejka Serie A będzie kończyć się w poniedziałek tak nietypowymi wydarzeniami. 3 kwietnia na godz. 18.30 zaplanowano potyczkę między Empoli a Lecce - ta jednak nie mogła rozpocząć się punktualnie z powodu dosyć niepokojącego incydentu. Otóż jak informują włoskie media, m.in. Sky Italia czy DAZN Italia, na około godzinę przed pierwszym gwizdkiem w szatni gospodarzy doszło do... pożaru. Przebieg zdarzeń momentami przyjmował i straszny, i odrobinę dziwny obrót, ale najważniejsze jest to, że udało się zażegnać największe zagrożenie. Pożar w szatni przed meczem Empoli - Lecce. Zawiniła... instalacja elektryczna Wszystko miało zacząć się od tego, że piłkarze Empoli poczuli zapach spalenizny - szybko zlokalizowali źródło swędu i wygląda na to, że pożar rozpoczął się od zwarcia elektrycznego w panelach znajdujących się pod sufitem szatni. Ogień nie był z początku duży, natomiast według świadków dosyć szybko się rozprzestrzeniał. Natychmiastowo podjęto stosowne działania - gracze "Azurrich" oraz ich oponenci z Lecce zostali ewakuowani, a na miejsce wezwano straż pożarną. Zważywszy na okoliczności wybuchu pożaru cały obiekt zapewne niebawem przejdzie bardzo szczegółową kontrolę bezpieczeństwa. Serie A. Mecz Empoli - Lecce opóźniony, niektórzy nie zauważyli nawet kłopotów na stadionie Co ciekawe dziennikarze przebywający na stadionie długo nie zorientowali się, że wydarzyło się coś alarmującego - ich uwagę przykuł dopiero fakt, że... futbolista gospodarzy, Tommaso Baldanzi, poprosił o skorzystanie z toalety w strefie prasowej. Jednocześnie piłkarze jeszcze na ok. 20 minut przed pierwotną godziną rozpoczęcia starcia musieli się rozgrzewać na murawie będąc w klapkach. Przedstawiciele ligi postanowili koniec końców nie przenosić spotkania na inny dzień - przesunięto je na 19.30 i wówczas faktycznie rozpoczęły się zmagania. Empoli i Lecce zajmują odpowiednio 14. i 16. miejsce w tabeli Serie A - oba kluby dzielą zaledwie dwa "oczka" i mimo że zarówno "Azzurri", jak i "Giallorossi" mają raczej bezpieczną przewagę nad strefą spadkową, to rezultat tej potyczki będzie z pewnością znaczący w kontekście posiadania spokojnych głów u samego schyłku sezonu.