Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem meczów jedenastka US Sassuolo wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut zespół US Sassuolo zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Parmy Calcio była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 40. minucie arbiter wskazał na wapno, ale bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała jedenastka gości. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Parmy Calcio wyszła w zmienionym składzie, za Lucę Siligardi wszedł Yao Gervinho. W 53. minucie sędzia pokazał kartkę Alessandrowi Matriemu, zawodnikowi US Sassuolo. W 55. minucie za Lucę Rigoniego wszedł Mattia Sprocati. Po chwili trener US Sassuolo postanowił wzmocnić linię pomocy i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Mehdiego Bourabię. Na boisko wszedł Stefano Sensi, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole US Sassuolo doszło do zmiany. Khouma Babacar wszedł za Alessandra Matriego. W 75. minucie kartkę dostał Matteo Scozzarella z Parmy Calcio. Na murawie, jak to często zdarzało się Parmie Calcio w tym sezonie, pojawił się Alessandro Bastoni, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 79. minucie Fabia Ceravola. Od 86. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W samej końcówce spotkania w jedenastce US Sassuolo doszło do zmiany. Filip Djuricić wszedł za Manuela Locatellego. Wyraźna przewaga zespołu US Sassuolo nie miała odzwierciedlenia w wyniku meczu, oddała ona sześć celnych strzałów. Wyjątkowa nieporadność napastników Parmy Calcio była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Jedenastka Parmy Calcio zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia wręczył trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Parmy Calcio przyznał dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Parmy Calcio będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie AC Milan. Tego samego dnia Udinese Calcio będzie gościć drużynę US Sassuolo.