Był to pojedynek zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadał się ciekawy mecz, gdyż spotkały się pierwsza i piąta drużyna Serie A. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 16. minucie za Davide Santona wszedł Leonardo Spinazzola. W drugiej minucie doliczonego czasu gry w zespole Interu Mediolan (”Nerazzurri”) doszło do zmiany. Valentino Lazaro wszedł za Antonia Candrevę. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Nerazzurri: Diego Godinowi w 61. i Valentinowi Lazarowi w 62. minucie. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie AS Roma (”Wilki”) doszło do zmiany. Edin Dżeko wszedł za Diego Perottiego. Chwilę później trener ”Nerazzurri” postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Borję Valero wszedł Kwadwo Asamoah, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać remis. W 77. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Gianlucę Manciniego z AS Roma, a w 80. minucie Marcela Brozovicia z drużyny przeciwnej. W 88. minucie Cristiano Biraghi został zmieniony przez Danila D'Ambrosia, co miało wzmocnić drużynę ”Nerazzurri”. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Henricha Mchitarjana na Alessandra Florenziego. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom AS Roma przyznał jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. 15 grudnia zespół ”Wilków” będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie SPAL 2013. Tego samego dnia ACF Fiorentina będzie rywalem jedenastki Interu Mediolan w meczu, który odbędzie się we Florencji.