<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-wlochy-serie-a,cid,659,sort,I" target="_blank">Serie A: wyniki, terminarz, strzelcy, gole</a>Arkadiusz Milik we wrześnie doznał drugiej, poważnej kontuzji po niespełna roku. Piłkarz zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie. Jego lekarze są jednak bardzo optymistycznie nastawieni do postępów rehabilitacji. Zazwyczaj zawodnicy pauzują przy takim urazie minimum pół roku, Milik ma być gotowy do gry po zaledwie czterech miesiącach. - Może Mariani powiedział to trochę nierozważnie (<a href="http://sport.interia.pl/serie-a/news-arkadiusz-milik-wroci-do-gry-juz-na-boze-narodzenie,nId,2451335" target="_blank">o powrocie Milika</a> - przyp. red.), ale Arek wierzy w każde ćwiczenia, które wykonuje. Mam nadzieję, że jego powrót będzie prezentem dla Sarriego (trener Napoli - przyp. red.) pod choinkę. Mocno nad tym pracujemy i myślę, że damy radę - powiedział De Nicola w rozmowie ze stacją "Premium Sport". Arkadiusz Milik urazu doznał w ligowym meczu we Włoszech bez kontaktu z rywalem. Polak nabawił się identycznej kontuzji, jak przed rokiem. Tym razem jednak ucierpiało drugie kolano. Lekarze we Włoszech twierdzą, że przy drugim takim urazie, zawodnik szybciej dochodzi do siebie, ponieważ wie, co go czeka i dokładnie zna proces rehabilitacji. Milik w tym sezonie Serie A zagrał w trzech spotkaniach i strzelił jednego gola. AK