Wszystko wskazuje na to, że wreszcie jesteśmy świadkami końca sagi związanej z przyszłością Piotra Zielińskiego. Włoskie media w ostatnich tygodniach nieustannie bombardowały nas nowymi informacjami w jego sprawie, a najnowsze podali dziennikarze "La Gazzetta dello Sport.". Nie mają oni żadnych wątpliwości odnośnie do decyzji Polaka. Zieliński barw Napoli broni od 2016 roku. Na przestrzeni lat wypracował sobie status legendy "Błękitnych", choć jego ostatnie wypowiedzi, a także niejasna sytuacja kontraktowa wywołała lawinę dyskusji na temat jego dalszej gry w Neapolu. Włodarze mistrza Włoch starali się przekonać pomocnika do parafowania nowej umowy, jednak ten nie wydawał się przekonany. Jak informowaliśmy niedawno, Napoli zaoferowało Zielińskiemu nawet niewielką podwyżkę pensji - z 4,8 miliona euro do około 5 milionów euro za sezon. Nie przekonało to jednak reprezentanta Polski do zaakceptowania jej. W tej sytuacji jedynymi realnymi opcjami dla niego pozostały Inter Mediolan i Juventus. Mocno o jego względy zabiegali przede wszystkim "Nerazzurri". Włosi nie mają wątpliwości - Zieliński podpisze umowę z Interem Pomiędzy przedstawicielami zawodnika i kierownictwem Interu doszło do wielu kontaktów, a w ich wyniku wypracowano wspólne porozumienie. Tomasz Włodarczyk z redakcji "Meczyki.pl" przekonywał mimo to, że potrzeba jeszcze wielu tygodni, aby przyszłość 29-latka się rozstrzygnęła. Innego zdania są dziennikarze "La Gazzetta dello Sport". To już oficjalne. Manchester United potwierdził transfer wielkiej gwiazdy Zgodnie z ich wiedzą Inter Mediolan otrzymał już od Zielińskiego zielone światło i wkrótce ma nastąpić oficjalne podpisanie umowy. Co ciekawe, kontrakt w Mediolanie ma zapewniać Zielińskiemu zarobki na poziomie 4,5 miliona euro rocznie. To mniej, niż mógłby otrzymywać w Napoli, według redakcji Corriere dello Sport. Umowa ważna będzie do 2027 roku. Wszystko zatem wskazuje na to, że Piotr Zieliński po ośmiu latach opuści Napoli, choć karierę będzie kontynuował we Włoszech. W Interze Mediolan może być postacią równie istotną, co w Neapolu. Ponadto obecnie to ekipa "Nerazzurrich" ma większe szanse na walkę o kolejne trofea.