Przedstawiciele <a class="db-object" title="Sandro Tonali" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-sandro-tonali,sppi,2874" data-id="2874" data-type="p">Tonalego</a> mieli porozumieć się z włoską federacją piłkarską (FIG) w sprawie kary za obstawianie spotkań, w których też występował (Brescia, AC Milan). Brakuje jeszcze tylko oficjalnego ogłoszenia tej wiadomości. Bez konsensusu pomocnikowi groziłoby, zgodnie z wytycznymi FIFA, znacznie dłuższe zawieszanie, nawet do trzech lat. Taki wyrok oznacza, że Tonali straci resztę sezonu 2023/24, a także nie zagra w przyszłorocznym Euro w Niemczech, jeśli reprezentacja <a class="db-object" title="Włochy" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-wlochy,spti,1568" data-id="1568" data-type="t">Włoch</a> się do nich zakwalifikuje. Dopóki jednak sprawą nie zajmie się UEFA, która musi zaakceptować wyrok, to zawodnik może występować i normalnie trenuje z ekipą "Srok", która przygotowuje się do środowego meczu Ligi Mistrzów z <a class="db-object" title="Borussia Dortmund" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-borussia-dortmund,spti,3375" data-id="3375" data-type="t">Borussią Dortmund.</a> "Z tego, co wiem, to będzie mógł zagrać" - mówił na konferencji prasowej Eddie Howe, szkoleniowiec <a class="db-object" title="Newcastle United" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-newcastle-united,spti,7243" data-id="7243" data-type="t">Newcastle</a>. <a href="https://sport.interia.pl/serie-a/news-nicola-zalewski-w-centrum-afery-bukmacherskiej-mourinho-powi,nId,7104568" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Nicola Zalewski w centrum afery bukmacherskiej. Mourinho powiedział jasno</a> Natomiast agent gracza dodał: "Sandro rozgrywa teraz ważniejszy mecz przeciwko hazardowi. Przyzwyczaił nas do świetnych występów i jestem pewien, że wygra ten mecz. Zrozumiał, że musi w zdecydowany sposób stawić czoła swojemu problemowi i rozpoczął już ważną podróż". Wcześniej zdyskwalifikowano na siedem miesięcy <a class="db-object" title="Nicolo Fagioli" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-nicolo-fagioli,sppi,13408" data-id="13408" data-type="p">Nicolę Fagiolego</a>, pomocnika <a class="db-object" title="Juventus" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-juventus,spti,3382" data-id="3382" data-type="t">Juventusu</a> Turyn. 22-letni piłkarz zawarł ugodę z FIGC. Formalnie dyskwalifikacja wynosi 12 miesięcy, ale z tego pięć w zawieszeniu. Piłkarz musi też zapłacić 12,5 tys. euro grzywny oraz poddać się terapii leczenia uzależnienia od hazardu. Afera bukmacherska w Serie A jest rozwojowa Fagioli ma za sobą debiut w seniorskiej reprezentacji Włoch. W ubiegłym roku wystąpił w towarzyskim meczu z Albanią. W barwach Juventusu rozegrał 28 meczów w Serie A i zdobył w nich trzy bramki. Oprócz nich w gronie osób wymieniony w dochodzeniu dotyczącym korzystania z nielegalnych zakładów bukmacherskich, został wymieniony też <a class="db-object" title="Nicolo Zaniolo" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-nicolo-zaniolo,sppi,678" data-id="678" data-type="p">Nicolo Zaniolo</a> z <a class="db-object" title="Aston Villa" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-aston-villa,spti,7236" data-id="7236" data-type="t">Aston Villa</a> Birmingham. <a href="https://sport.interia.pl/serie-a/news-serie-a-z-miliardowym-kontraktem-a-wlasciciel-napoli-mowi-o-,nId,7106536" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Serie A z miliardowym kontraktem, a właściciel Napoli mówi o "śmierci włoskiego futbolu"</a> On i Tonali zostali odesłani ze zgrupowania reprezentacji Włoch przed meczami z <a class="db-object" title="Malta" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-malta,spti,1575" data-id="1575" data-type="t">Maltą</a> i <a class="db-object" title="Anglia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-anglia,spti,1565" data-id="1565" data-type="t">Anglią</a> w eliminacjach mistrzostw Europy. W gronie podejrzanych był też <a class="db-object" title="Nicola Zalewski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-nicola-zalewski,sppi,963" data-id="963" data-type="p">Nicola Zalewski</a> z AS Roma. Jego nazwisko wymienił informator Fabrizio Corony, który nagłaśniał aferę bukmacherską. Potem jednak informator przyznał, że powiedział tak, bo chciał pieniędzy. Polak od początku zaprzeczał tym doniesieniom i zapowiedział pozwanie Corony oraz serwisu internetowego, który opublikował tekst z zarzutami pod jego adresem.