W ubiegłym tygodniu uciekająca przed widmem strefy spadkowej Spezia sensacyjnie pokonała Inter Mediolan 2:1. Ogromna w tym zasługa Bartłomieja Drągowskiego, który zaprezentował się ze świetnej strony. Polak obronił jedną z jedenastek podyktowanych dla "Nerazzurrich" i według niektórych serwisów, zapracował na miejsce w jedenastce kolejki. Wczoraj 25-latek zaliczył kolejny udany występ i mimo że ostatecznie nie udało mu się uchronić swojego zespołu przed porażką z Sassuolo, zebrał znakomite recenzje od włoskich mediów. "Orzełki" przegrały 0:1 po trafieniu Domenico Berardiego z rzutu karnego, ale Polak otrzymał wysoką notę 7 w dziesięciostopniowej skali od "La Gazetta dello Sport". Bartłomiej Drągowski w doskonałej dyspozycji "Znakomicie obronił strzał głową Matheusa Henrique, a na początku drugiej połowy poradził sobie z potężnym uderzeniem Rogerio" - oceniono. "Rozpostarł ramiona broniąc strzał Matheusa Henrique, rzucił się broniąc próbę Rogeiro i o mały włos nie wybronił rzutu karnego wykonywanego przez Berardiego" - ocenił z kolei dyspozycję Polaka portal "calciomercato.com", wystawiając mu ocenę 6.5. Wczoraj Drągowski otrzymał od Fernando Santosa powołanie na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski, a jego doskonała dyspozycja jest świetną wiadomością dla Portugalczyka, który ma w czym wybierać, jeśli chodzi o pozycję bramkarza. W spotkaniu Spezii z Sassuolo w 65. minucie na boisku pojawił się również Szymon Żurkowski. Przemysław Wiśniewski cały mecz spędził na ławce rezerwowych, z kolei Arkadiusz Reca jest kontuzjowany.