AC Milan to aktualny wicemistrz Włoch. Do nowego sezonu Serie A wystartował jednak fatalnie. W trzech pierwszych kolejkach zgromadził ledwie dwa punkty, przez co bliżej mu do strefy spadkowej niż do miejsc premiowanych grą na arenie europejskiej. Za słabe wyniki utratą posady może zapłacić Paulo Fonseca. Jak donosi serwis calciomercato.com, o wszystkim zadecydują rezultaty trzech najbliższych meczów - z Venezią i Interem Mediolan w lidze krajowej oraz z Liverpoolem w Champions League. Jeśli ekipa z Lombardii nadal będzie się potykać, roszada na stanowisku pierwszego szkoleniowca wydaje się nieunikniona. Szczęsny odszedł, a teraz taka wiadomość. Jest polski transfer do Juventusu Wielki powrót Paulo Sousy do Serie A? Ma przejąć giganta z Mediolanu Jak czytamy, Fonsecę ma zastąpić jego rodak Paulo Sousa. Sęk w tym, że obecnie prowadzi on Shabab Al-Ahli ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Podpisał tam roczny kontrakt obowiązujący od 1 lipca. Zdążył poprowadzić drużynę w sześciu spotkaniach i... wielu kolejnych może nie być. Milan będzie umiał zadbać o to, by 51-latek nie dał się długo namawiać na angaż. Zwłaszcza że w umowie Portugalczyka widnieje stosowna klauzula, która umożliwi mu rozstanie z klubem z dnia na dzień. Takiej furtki 51-letni obecnie szkoleniowiec nie miał w reprezentacji Polski. Mimo to pod koniec 2021 roku oświadczył, że rezygnuje z posady selekcjonera. Odszedł wówczas do Flamengo Rio de Janeiro. Wytrwał tam niecałe pół roku. Od lutego do października 2023 był zatrudniony w Salernitanie, przyczyniając się do jej spadku do Serie B. Wydawało się, że powtórnej szansy w Serie A szybko nie dostanie. Czy teraz właśnie Sousa jest najwłaściwszą postacią, by ratować z kryzysu Milan? Spora cześć kibiców tego klubu odpowiada na to pytanie przecząco. Niewykluczone jednak, że u progu jesieni będą się musieli pogodzić ze scenariuszem zgoła odmiennym.