Serie A - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę Bartosz Bereszyński znalazł się w podstawowym składzie Sampdorii, a Karol Linetty oraz Dawid Kownacki rozpoczęli na ławce rezerwowych. Kownacki pojawił się na murawie w 57. minucie, a Linetty w 66. Początek wyrównany, ale coraz groźniejszy pod bramką gości był Ivan Periszić i Interu był coraz bliższy zdobycia gola. W 15. minucie wypracował znakomitą okazję Danilo D'Ambrosio, ale ten spudłował z 11 metrów. Dwie minuty później po zablokowanym strzale Antonio Candrevy mediolańczycy wykonywali rzut rożny i Milan Szkriniar z bliska wepchnął piłkę do siatki. Jeden z największych talentów słowackiej piłki nie fetował zdobycia gola z szacunku dla swojego byłego zespołu. W 29. minucie Periszić trafił w słupek, a trzy minuty później jeden z obrońców za krótko wybił piłkę po wrzutce ze skrzydła, z czego skorzystał Mauro Icardi. Miał sporo miejsca i strzałem z woleja podwyższył na 2-0. Krótko przed końcem pierwszej połowy Icardi "główkował" w poprzeczkę. Na 3-0 podwyższył w 55. minucie, gdy z bliska trafił do siatki. W 63. minucie Periszić huknął z bliska w poprzeczkę. Sampdoria szybko odpowiedziała. Gdy wydawało się, że dośrodkowanie Fabio Quagliarelli jest za głębokie, Kownacki idealnie trafił w piłkę i strzałem z bardzo ostrego kąta zaskoczył bramkarza. Gol Polaka poderwał Sampdorię do walki. Końcówka była pełna emocji, bo w 85. minucie kontaktowego gola strzelił Quagliarella, który "główkował" po znakomitej asyście Dennisa Praeta. Inter nie pozwolił jednak wydrzeć sobie zwycięstwa. Inter Mediolan - Sampdoria Genua 3-2 (2-0) 1-0 Milan Szkriniar (18.) 2-0 Mauro Icardi (32.) 3-0 Mauro Icardi (55.) 3-1 Dawid Kownacki (63.) 3-2 Fabio Quagliarella (85.) MZ