Zlatan Ibrahimović ma za sobą kolejny wielki moment triumfu w swojej bogatej karierze - szwedzki napastnik zdobył wraz z AC Milan mistrzostwo Włoch, kończąc w ten sposób trwającą ponad dekadę posuchę u "Rossonerich". Niestety jeden z najbardziej charyzmatycznych zawodników świata nie będzie wspominać w pełni dobrze ostatniej kampanii ligowej, bowiem bardzo często trapiły go problemy zdrowotne. Szczególnie dokuczała mu przewlekła kontuzja jednego z kolan - w związku z nią "Ibra" musiał przejść zabieg rekonstrukcji więzadła krzyżowego, który oznacza dla niego nawet do ośmiu miesięcy rozbratu z piłką - ale jest jednocześnie jedyną szansą na to, by mógł on myśleć jeszcze kiedykolwiek o powrocie na boisko. We wczesne czwartkowe popołudnie Szwed zamieścił na Instagramie mocno emocjonalny wpis, będący z jednej strony pewnym komentarzem co do tej operacji, z drugiej zaś podsumowaniem ostatnich miesięcy z jego życia. Nie ma wątpliwości - Ibrahimović naprawdę sporo przecierpiał w tym okresie. Zlatan Ibrahimović: Środki przeciwbólowe brałem codziennie przez ostatnie pół roku "Przez ostatnich sześć miesięcy grałem bez więzadła krzyżowego w lewym kolanie. Przez sześć miesięcy miałem opuchnięte kolano. Przez sześć miesięcy mogłem trenować z zespołem tylko 10 razy. W ciągu sześciu miesięcy wziąłem ponad 20 zastrzyków. Raz w tygodniu, przez sześć miesięcy, chodziłem na opróżnianie kolana [z gromadzącego się płynu - dop. red.]. Brałem środki przeciwbólowe codziennie przez sześć miesięcy. Z powodu bólu przez sześć miesięcy ledwo spałem" - wylicza piłkarz. "Nigdy wcześniej nie cierpiałem tak bardzo zarówno na boisku, jak i poza nim" - pisze "Ibra", dodając: "Coś niemożliwego zamienił w coś możliwego. W głowie miałem tylko jeden cel, aby moi koledzy z drużyny i trenerzy byli mistrzami Włoch, ponieważ złożyłem im obietnicę" - stwierdził zawodnik. "Dziś mam nowe więzadła i kolejne trofeum" - podsumował. Zlatan Ibrahimović wrócił po latach do Milanu Zlatan Ibrahimović ma obecnie 40 lat, w AC Milan gra od 2020 roku, aczkolwiek jest to jego druga przygoda z drużyną z Lombardii - wcześniej reprezentował jej barwy w latach 2010-2012. Jego kontrakt z ekipą "Rossonerich" ważny jest do końca czerwca - na razie nie wiadomo, jakie będą jego dalsze losy zawodowe. Zobacz także: Trener Milanu okradziony z medalu za mistrzostwo! Świetna reakcja władz ligi