Victor Osimhen, bo o nim mowa, mówi, że nie żałuje podjętej decyzji. Napastnik był jednym z ojców sukcesu z poprzedniego sezonu, kiedy Napoli po raz pierwszy od 33 lat zostało mistrzem Włoch. Nigeryjczyk strzelił 31 goli we wszystkich rozgrywkach, co przełożyło się na zainteresowanie piłkarzem. Jednym z nich był Al-Hilal, który w lecie pozyskał m.in. Rubena Nevesa z Wolverhampton i Neymara z PSG, a w przypadku Osimhena nie chciał dać za wygraną. "Im częściej im odmawiałem, tym bardziej zwiększali ofertę" - przyznał zawodnik w podcaście prowadzonym przez swojego rodaka, byłego piłkarza Johna Obiego Mikela. Gwiazdor Napoli "puścił oko" dwóch klubom. Wskazał ligę, w której chce grać "To był dla mnie bardzo ważny tydzień, ale oddałem wszystko w ręce Boga. Dosłownie pomyślałem sobie 'to jest surrealistyczne'. Rozmawiałem z osobami odpowiedzialnymi za drużynę i rozmawiałem o tym z klubem" - mówił napastnik Napoli. Al-Hilal było bardzo zdeterminowane, ale pozyskać 24-letniego zawodnika. Serie A. Victor Osimhen podjął decyzję dobrą dla swojej kariery "Musiałem jednak podjąć decyzję, która będzie dobra dla mojej kariery, biorąc oczywiście pod uwagę fakt, że gramy dla pieniędzy" - dodał. Osimhen występuje w klubie z Neapolu od września 2020 roku. W zeszłym sezonie zdobył z nim trzecie mistrzostwo w historii, a także został królem strzelców Serie A, z 26 trafieniami, pierwszym z Afryki. Nieprawdopodobna bramka piłkarza Interu. Już piszą, że to był gol sezonu W obecnych rozgrywkach wystąpił w 10 spotkaniach, zdobywając sześć bramek i zaliczając asystę. W Napoli szykuje się jednak duża zmiana. Rudy Garcia, który zastąpił Luciana Spallettiego jako trener, znajduje się "na wylocie". Jego sytuacja ma wyjaśnić się w tym tygodniu, a głównym kandydatem na nowego szkoleniowca jest Igor Tudor.