Do incydentu z udziałem Rossiego i Adema Ljajica doszło po tym, jak szkoleniowiec ściągnął Serba z boiska już w 32. minucie środowego meczu włoskiej ekstraklasy z Novarą przy stanie 0-2. 20-letni zawodnik był wyraźnie niezadowolony z tej decyzji i tuż po opuszczeniu boiska powiedział coś do Rossiego, udając się w kierunku ławki rezerwowych. Nie zdążył jeszcze na niej usiąść, a został zaatakowany przez trenera, który kilkakrotnie pchnął go i uderzył, zanim został powstrzymany przez członków sztabu szkoleniowego. Fiorentina, która wciąż walczy o utrzymanie w Serie A, zdecydowała się zwolnić szkoleniowca. Za akt agresji został on też zdyskwalifikowany na trzy miesiące. "Nie można wytłumaczyć zachowania Rossiego emocjami i napięciem związanym z trudną sytuacją klubu. Postąpił nieprofesjonalnie" - powiedział delegowany przez piłkarską federację sędzia, który nałożył na Włocha karę. Władze Fiorentiny poinformowały w oświadczeniu, że rozpoczęły również postępowanie dyscyplinarne wobec Adema Ljajica. 58-letni Guerini, który dotychczas pełnił w klubie rolę kierownika drużyny, był zawodnikiem "Violi" w latach 1973-76 , gdzie rozegrał 53 mecze. Po zakończeniu kariery piłkarskiej trenował kilka klubów, m.in. Napoli i Catanię. Wszystko o Serie A - tabele, strzelcy, wyniki!