Kamil Glik zdobył bramkę dla Torino 2-1 w meczu z Atalantą Bergamo w 29. kolejce Serie A. To siódmy gol Glika w sezonie. Obrońca reprezentacji Polski wyrównał strzelecki ligowy rekord Zbigniewa Bońka, który zdobył siedem bramek dla Romy w sezonie 1986/87. W innym meczu Roma pokonała Napoli 1-0 i odniosła pierwsze od czterech miesięcy ligowe zwycięstwo na własnym stadionie.
Serie A - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę
Torino pokonało na wyjeździe Atalantę Bergamo 2-1. Prowadzenie gościom dał Fabio Quagliarella w 20. minucie, a 19 minut później Kamil Glik podwyższył na 2-0 strzałem z woleja z sześciu metrów w okienko po rzucie rożnym. Kontaktowego gola w 74. minucie strzelił Mauricio Pinilla, ale goście do końca utrzymali skromną zaliczkę i zdobyli komplet punktów.
Więcej goli w tym sezonie od Glika w zespole Torino tylko Quagliarella (11 bramek). Kapitan Torino wyrównał tym samym polski rekord liczby goli w jednym sezonie Serie A - tyle samo trafień miał tylko w sezonie 1985/86 Zbigniew Boniek, były zawodnik Juventusu Turyn i Romy, a obecnie prezes PZPN.
Torino ma 42 punkty i zajmuje siódme miejsce w tabeli. Traci pięć do miejsca, które pozwoli na grę w kwalifikacjach Ligi Europejskiej.
Roma pokonała Napoli 1-0, a zwycięską bramkę zdobył Bośniak Miralem Pjanić.
Ostatnio wicemistrz Włoch wywalczył trzy punkty w Serie A u siebie w listopadzie, pokonując Inter Mediolan 4-2. Wówczas dwa ostatnie gole w meczu zdobył również Pjanić.
Roma od tego czasu nie zdołała wygrać żadnego z siedmiu meczów przed własną publicznością. Zanotowała sześć remisów i poniosła jedną porażkę. Po sobotnim zwycięstwie wciąż jest wiceliderem tabeli i traci 11 punktów do Juventusu, który wieczorem podejmie w Turynie Empoli.
Słabo wiedzie się również Napoli. W ostatnich pięciu kolejkach zespół spod Wezuwiusza wywalczył tylko dwa punkty. Ma coraz mniejsze szanse na miejsce w pierwszej trójce Serie A, pozwalające na grę w Lidze Mistrzów.