W wywiadzie, rozpowszechnionym we wtorek przez włoskie media, 41-letni Totti, który w maju zeszłego roku zakończył karierę na boisku, powiedział: "Gdyby to zależało ode mnie, wydałbym każdą sumę, by kupić najmocniejszych piłkarzy, bo są potrzebni, by wygrywać". "Na tym szalonym rynku ja sam kosztowałbym 200 milionów euro"- dodał. Niegdysiejszy as klubu Roma wyraził zadowolenie z tego, że udało mu się przejście z pozycji zawodnika na stanowisko menedżera. "Zrobiłem to we właściwym duchu, w zgodzie z samym sobą, z inteligencją dojrzałej osoby" - zauważył. "Dorosłem na boisku i na boisku umrę"- dodał były piłkarz, który zakończył karierę po 24 latach gry.