Inter Mediolan niezbyt dobrze poradził sobie w ostatnim meczu i przegrał w starciu pucharu Włoch z Juventusem 1-2. Drużyna Anotnia Conte występowała jednak wówczas bez swojego najlepszego zawodnika - Romelu Lukaku. Dziennikarze "La Gazzetty dello Sport" przed meczem z "Violą" napisali, że powrót Belga do składu może być kluczowy, bowiem mecz przeciwko "Starej Damie" pokazał jak słabi mogą być "Nerazzurri bez swojego totemu". Bramkarz Fiorentiny Bartłomiej Drągowski stanął zatem przed ciężkim zadaniem. Lukaku przed rozpoczęciem spotkania był drugim najskuteczniejszym strzelcem ligi i miał na swoim koncie 14 trafień. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a> Nic więc dziwnego, że już w 1. minucie Lukaku rozpoczął akcję Interu i zagrał do Nicolo Barelli. Włoch spróbował podać futbolówkę wzdłuż linii bramkowej, lecz nie udało mu się stworzyć większego zagrożenia. Goście szybko zdobyli optyczną przewagę i atakowali coraz odważniej. W 6. minucie "Nerazzurri" ponownie wyprowadzili składną akcję, po której strzał oddał Barella. Świetną interwencją popisał się jednak Drągowski i zatrzymał futbolówkę. "Viola" odpowiedziała błyskawicznie. W 13. minucie starcia Valentin Eysseric uderzył w prawy róg bramki Samira Handanovicia, lecz futbolówka poszybowała tuż obok słupka. Spotkanie było bardzo intensywne, jednak brakowało w nim konkretów. Gracze Interu prezentowali się lepiej i w końcu udało im się dopiąć swego. W 31. minucie Barella przejął piłkę zza polem karnym Fiorentiny i momentalnie huknął. Drągowski zdołał się rzucić, jednak pędząca piłka zatrzepotała po chwili w siatce. Gospodarze nie zamierzali się jednak całkowicie dać zepchnąć do defensywy. W 36. minucie Lucas Martinez Quarta sprytnie minął dwóch rywali i posłał futbolówkę w kierunku Jacka Bonaventury. Były gracz Milanu oddał mocny strzał, a piłka odbiła się od poprzeczki. Druga część gry rozpoczęła się o wiele lepiej dla graczy ekipy gości. W 52. minucie Achraf Hakimi popędził prawą stroną boiska i perfekcyjnie zagrał wzdłuż linii bramkowej. Na futbolówkę nabiegł Ivan Periszić i pewnie dopełnił formalności. Piłkarze Interu atakowali i po chwili ponownie trafili do siatki. Periszić znalazł się w dobrej sytuacji i oddał strzał. Piłkę sparował Drągowski, a ta trafiła pod nogi Lukaku, który wbił ją do bramki. Radość gości przerwał jednak sędzia. Okazało się, że w momencie podania Chorwat znajdował się na spalonym. Zawodnicy "Nerazzurrich" pomimo dwubramkowego prowadzenia nadal dążyli do kolejnego gola. W 76. minucie Lautaro Martinez rozegrał składną akcję z Lukaku i po chwili oddał strzał. Piłka trąciła jeszcze jednego z graczy "Violi" i poleciała obok słupka. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-wlochy-serie-a,cid,837,sort,I" target="_blank">Serie A - wyniki, tabela, strzelcy</a> PA