Spotkania z tych drużyn są jednymi z najważniejszych w Serie A. Nie bez przyczyny nazywa się je "Derby d'Italia". Tym razem obie zmierzyły się ze sobą w półfinale Pucharu Włoch. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 83. minucie, kiedy do siatki trafił Juan Cuadrado. W doliczonym czasie przyjezdni wywalczyli jednak rzut karny, który wykorzystał Romelu Lukaku. Belg po golu prawą dłonią zasalutował, a palec lewej przyłożył do ust, jakby uciszając stadion. Za takie zachowanie otrzymał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną. To był jednak dopiero początek. Po meczu pewne rzeczy chcieli wyjaśnić miedzy sobą Caudrado i Samir Handavović, bramkarz Interu Piłkarzy musiano rozdzielać, co robił też Arkadiusz Milik, napastnik "Starej Damy". Skończyło się także na czerwonych kartkach dla Kolumbijczyka i Bośniaka. Juventus - Inter. Romelu Lukaku już tak świętował gola Lukaku identycznie świętował bramkę w meczu reprezentacji ze Szwecją. Wtedy to miało być przesłaniem dla jego kontuzjowanego przyjaciela, a także odpowiedzią na krytykę. Tym razem to "milczenie" było wymierzony w tych, którzy rasistowsko go obrażali podczas środowego spotkania. Włoski dziennik "La Gazzetta delllo Sport" zastanawia się, czy prokuratura federalna zajmie się tymi osobami albo czy sędzia sportowy przeprowadzi dogłębne śledztwo. Głos zabrała natomiast agencja Roc Nation, której założycielem jest słynny raper Jay-Z, reprezentująca interesy Lukaku. "Romelu Lukaku w końcówce meczu wykorzystał rzut karny. Przed, w trakcie i po nim był obiektem wrogich i rasistowskich uwag. Romelu świętował gola jak w poprzednich meczach, a odpowiedzią sędziego było pokazanie mu żółtej kartki" - napisał Michael Yorkmark w mediach społecznościowych. Juventus - Inter. "Romelu zasługuje na przeprosiny" "Romelu zasługuje na przeprosiny ze strony Juventusu, a ja oczekuję, że liga natychmiast potępi zachowanie tych fanów z Turynu. Włoskie władze muszą tę sytuację, aby zwalczać rasizm zamiast karać ofiarę" - dodał. Zarówno Belg, jak i Cuadrado oraz Handanović nie wystąpią w rewanżu zaplanowanym 26 kwietnia, choć w przypadku tego pierwszego Simone Inzaghi, trener Interu, ma jeszcze nadzieję. "Liczę, że będzie można anulować tę drugą żółtą kartkę, jak było w przypadku Ademoli Lookmana" - powiedział. Kto zagra w finale Coppa Italia? - Dołącz do dyskusji na FB