Karol Linetty ma za sobą dosyć specyficzny okres - pod koniec sezonu 2022/2023 zaczął się bowiem pojawiać "w kratkę" na boisku w barwach Torino. Raz występował 90 minut, raz kwadrans, a czasem... zwyczajnie opuszczał całe spotkania, grzejąc ławkę rezerwowych. Mimo wszystko selekcjoner Fernando Santos nie wahał się w kwestii zaproszenia go na zgrupowanie przed meczami z Niemcami oraz Mołdawią - Linetty jednak wówczas znów stał się przedmiotem pewnej krytyki, a jego obecność w reprezentacji po raz kolejny zaczęła być podważana. Media: Miarka się przebrała, Robert Lewandowski powiedział "dość". Kulesza postawiony pod ścianą Karol Linetty opuści Torino? Klub ma już możliwego następcę... Wydaje się więc, że kariera futbolisty znalazła się na pewnym zakręcie - takie wrażenie potęgowały tylko doniesienia prosto z Włoch dotyczące tego, że popularne "Byki" z chęcią pożegnałyby się z 28-latkiem. Wedle doniesień tuttomercatoweb.com główną przyczyną takiego postępowania byłyby dosyć wysokie, wynoszące 1,5 mln euro zarobki Polaka, które stały się dla Torino po prostu zbyt dużym obciążeniem. O ile takie informacje można było pierwotnie traktować w roli raczej mglistych wizji, o tyle teraz... bieg wydarzeń zaczyna nabierać coraz większego tempa, bowiem ekipa z Piemontu 23 lipca ogłosiła transfer Kameruńczyka Adriena Tameze, który jak dotychczas reprezentował barwy Hellasu Werona. To zaś o tyle istotne, że jest on środkowym pomocnikiem, zdolnym do przejmowania zarówno zadań defensywnych, jak i tych ofensywnych - czyli wydaje się więc być idealnym kandydatem do tego, by wyprzeć na stałe reprezentanta "Biało-Czerwonych" z pierwszej jedenastki. Fernando Santos podjął decyzję i żegna się z polską kadrą? Kibice nie dowierzają, co się dzieje Karol Linetty jest związany z Torino od trzech lat Czy więc Karol Linetty powinien już na dobre szukać sobie nowego pracodawcy? Być może - na razie jednak w mediach w Italii próżno szukać jakichś konkretów w temacie nowego zespołu dla zawodnika. Oczywiście w grę mógłby wchodzić chociażby powrót do PKO BP Ekstraklasy - a konkretnie do Lecha Poznań, którego futbolista jest wychowankiem. Linetty z Torino związał się w 2020 roku - wcześniej przez cztery lata grał dla genueńskiej Sampdorii. W ubiegłym sezonie zdobył dla "Byków" jedną bramkę w 35 występach we wszystkich rozgrywkach.