<a class="db-object" title="Napoli" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-napoli,spti,3282" data-id="3282" data-type="t">SSC Napoli</a> konsekwentnie zmierza w stronę pierwszego od ponad 30 lat tytułu mistrzowskiego. Zespół prowadzony przez<a class="db-object" title="Luciano Spalletti" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-luciano-spalletti,sppi,733" data-id="733" data-type="p"> Luciano Spallettiego</a> zimował jako zdecydowany lider Serie A, z kolei przed rozpoczęciem niedzielnego hitu miał aż 10 punktów przewagi nad drugim w tabeli<a class="db-object" title="Inter Mediolan" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-inter-mediolan,spti,3381" data-id="3381" data-type="t"> Interem Mediolan.</a> To ogromny kapitał, który niełatwo roztrwonić. Z podobnego założenia wychodzi najwyraźniej <a class="db-object" title="Jose Mourinho" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jose-mourinho,sppi,12" data-id="12" data-type="p">Jose Mourinho,</a> który podczas sobotniej konferencji prasowej.. pogratulował neapolitańczykom zdobycia mistrzostwa kraju. Portugalczyk w swoim stylu sprowokował dziennikarzy i kibiców, a przy okazji zrzucił presję na przeciwnika. - Twierdzę, że Napoli zdobyło już tytuł. Zasłużenie, więc gratuluję im. To doskonały zespół ze świetnym trenerem, mają wielką przewagę w tabeli i nikt nie może im zagrozić. Scudetto należy do nich - powiedział szkoleniowiec gości. Jednocześnie zapewnił, że jego zespół nie zamierza położyć się przed faworytem i czekać na najniższy wymiar kary. Zwłaszcza że <a class="db-object" title="AS Roma" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-as-roma,spti,3252" data-id="3252" data-type="t">Roma</a> także ma swoje cele, o które walczy, a wyniki w 20. kolejce ułożyły się dla niej korzystnie. <a class="db-object" title="AC Milan" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-ac-milan,spti,3379" data-id="3379" data-type="t">AC Milan</a> dotkliwie przegrał z <a class="db-object" title="US Sassuolo" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-us-sassuolo,spti,7537" data-id="7537" data-type="t">Sassuolo,</a> a<a class="db-object" title="SS Lazio" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-ss-lazio,spti,3281" data-id="3281" data-type="t"> Lazio</a> zremisowało z <a class="db-object" title="ACF Fiorentina" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-acf-fiorentina,spti,5262" data-id="5262" data-type="t">Fiorentiną.</a> Napoli - Roma: Kapitalny gol Osimhena Stadion Diego Armando Maradony w Neapolu pulsował od emocji na długo przed pierwszym gwizdkiem. W powietrzu unosił się zapach wielkiego wyczekiwania i nadziei. Trudno się dziwić - wszak to derby, a do tego "Azzuri" wchodzą powoli w decydującą fazę sezonu, który może okazać się historyczny. Gorliwi statystycy wyliczyli, że do tej pory Napoli rozpoczynało rundę rewanżową jako lider zaledwie pięciokrotnie. W dwóch takich przypadkach kończyło się mistrzostwem. "Partenopei" odważnie ruszyli na przeciwnika od samego początku, a liderzy nie zawodzili. W 17. minucie akcję bramkową przeprowadził duet uwielbiany przez kibiców. <a class="db-object" title="Chwicza Kwaracchelia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-chwicza-kwaracchelia,sppi,23132" data-id="23132" data-type="p">Chwicza Kwaracchelia</a> i <a class="db-object" title="Victor Osimhen" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-victor-osimhen,sppi,1730" data-id="1730" data-type="p">Victor Osimhen</a> doczekali się w Neapolu murali na swoją cześć, a w niedzielny wieczór otworzyli wynik rywalizacji. Gruzin przebił się lewym skrzydłem, po czym dograł w pole karne do Nigeryjczyka, a ten wolejem zwieńczył dzieło. SSC Napoli ucieka rywalom Do przerwy, z wyjątkiem kilku ostatnich minut, Roma była głównie tłem dla gospodarzy. Po zmianie stron goście w końcu doszlusowali poziomem do lidera Serie A, na czym widowisko tylko zyskało. Początek drugiej połowy był dla Napoli trudny, co zresztą zdarzało się już w bieżącym sezonie. Podopieczni Mourinho mieli kilka dogodnych okazji, ale defensywa "Partenopei" (statystycznie najlepsza w Serie A) za każdym razem wychodziła z opresji obronną ręką. Szczęście odwróciło się od gospodarzy w 75. minucie. Roma, która wciąż naciskała, w końcu dopięła swego. <a class="db-object" title="Nicola Zalewski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-nicola-zalewski,sppi,963" data-id="963" data-type="p">Nicola Zalewski </a>zacentrował do <a class="db-object" title="Stephan El Shaarawy" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-stephan-el-shaarawy,sppi,29" data-id="29" data-type="p">Stephana El Shaarawy’ego</a>, a ten pokonał <a class="db-object" title="Alex Meret" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-alex-meret,sppi,1573" data-id="1573" data-type="p">Aleksa Mereta</a>. To pierwsza asysta Polaka w tym sezonie. Wyglądało na to, że Roma wyrwie gospodarzom punkty. Ci jednak nie zamierzali na to pozwolić. W 86. minucie rezerwowy <a class="db-object" title="Giovanni Simeone" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-giovanni-simeone,sppi,14690" data-id="14690" data-type="p">Giovanni Simeone</a> zapewnił neapolitańczykom niezwykle cenne zwycięstwo. Przy trafieniu Argentyńczyka asystował drugi z obecnych na boisku Polaków - <a class="db-object" title="Piotr Zieliński" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-piotr-zielinski,sppi,1197" data-id="1197" data-type="p">Piotr Zieliński.</a> Dzięki wygranej z AS Roma "Azzuri" mają aż 13 punktów przewagi nad drugim w tabeli Interem Mediolan. Jakub Żelepień, Interia