Krzysztof Piątek pozostaje zawodnikiem Herthy Berlin. Jego kontrakt z niemieckim klubem zachowuje ważność do połowy 2024 roku. Napastnik przebywa obecnie na półrocznym wypożyczeniu w Fiorentinie. Powrót na Półwysep Apeniński świetnie mu zrobił. W 11 potyczkach wpisał się na listę strzelców sześciokrotnie. Jak donosi serwis calciomercato.com, ekipa z Florencji już podjęła starania, by polskiego snajpera zatrzymać u siebie na dłużej. Tyle że niespecjalnie odpowiadają jej warunki, na które wcześniej się zgodziła. W umowie wypożyczenia wpisano kwotę odstępnego za Piątka. Wynosi ona 15 mln euro. Tymczasem Fiorentina skłonna jest zapłacić trzy miliony mniej. Strona niemiecka nie zgadza się na zmianę wcześniejszych ustaleń. Wynika to w sporej mierze z faktu, że "Il Pistolero" to bohater najdroższego transferu w historii klubu. Przed dwoma laty Hertha kupiła go z AC Milan za 27 mln euro. Terminarz MŚ 2022 w Katarze. Kiedy i gdzie zagra Polska? Zapowiada się więc zaciekła batalia o reprezentanta Polski. Zawodnik wolałby zapewne zostać we Włoszech. W Bundeslidze nie potrafił się odnaleźć, więc powrót do Niemiec mógłby oznaczać ponowny regres formy. W perspektywie jesiennego mundialu byłaby to fatalna informacja dla drużyny narodowej. ZOBACZ TAKŻE: