Piłkarze Napoli bardzo dobrze weszli w obecny sezon Serie A i przed rozpoczęciem spotkania z Bologną mieli na swoim koncie cztery zwycięstwa w sześciu rozegranych spotkaniach. Dorobek punktowy "Azzurrich" byłyby jeszcze bardziej okazały, jednak nie dali oni rady pokonać Juventusu i Sassuolo. W starciu z niżej notowanym rywalem podopieczni Gennara Gattuso radzili sobie całkiem dobrze i udało im się się wyjść na prowadzenie już w 24. minucie spotkania. Hirving Lozano popędził prawą flanką boiska i dośrodkował futbolówkę w pole karne. Tam najwyżej do piłki wyskoczył Victor Osimhen i nie dał Łukaszowi Skorupskiemu szans na interwencję. Goście po raz drugi trafili do siatki w 50. minucie meczu. Tym razem Kalidou Koulibaly wygrał siłowe starcie z Lorenzo De Silvestrim i w efektowny sposób wbił piłkę do bramki. Radość piłkarzy Napoli została jednak przerwana przez sędziego. Po interwencji systemu VAR nie podyktował on gola, ze względu na nieprzepisowy sposób, w który Osimhen zagrywał futbolówkę chwilę wcześniej do defensora "Azzurrich". Niewykorzystana okazja mogła zemścić się w samej końcówce starcia. Roberto Soriano otrzymał dobre podanie z głębi boiska, przyjął piłkę i oddał strzał, który skutecznie zablokował David Ospina. Piłkarze gospodarzy oddali jeszcze kolejne dwa uderzenia, lecz tym razem zatrzymywały się one na obrońcach drużyny spod Wezuwiusza. "Rossoblu" optycznie przeważali również w doliczonym czasie gry, lecz ostatecznie nie udało im się doprowadzić do wyrównania. Serie A - wyniki, tabela, strzelcyPA