Bartosz Bereszyński za chwilę może postawić najpoważniejszy krok w karierze klubowej. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z "Meczyków", podczas zimowego okienka transferowego może przenieść się do Romy. Jose Mourinho szuka prawego defensora od momentu skreślenia Ricka Karsdorpa. Bereszyński w AS Roma? "Poważne negocjacje" - Polak bardzo mocno pracuje na transfer. Toczą się rozmowy w sprawie transferu. To są poważne negocjacje i prawdopodobnie transfer dojdzie do skutku w styczniu. Sampdoria nie ma pieniędzy, dlatego musi zarabiać na transferach i toczyć rozmowy odnośnie odejścia swojego kapitana - powiedział Włodarczyk. Zespół z Genui może z kolei zasilić Szymon Żurkowski, którzy nie dostaje zbyt wielu minut gry we Fiorentinie. - Jeden z zawodników Sampdorii jest na celowniku "Fiory" i w rozliczeniu polski pomocnik miałby dołączyć do przedostatniej drużyny Serie A na zasadzie wypożyczenia - przekazał dziennikarz. Obaj polscy zawodnicy mogliby na tym skorzystać. Bereszyński trafiłby do bardzo medialnego klubu, który ma aspiracje powrotu do Ligi Mistrzów (ostatni raz w tych rozgrywkach w sezonie 2018/19). Z kolei Żurkowski potrzebuje przede wszystkim nabrania rytmu meczowego, co osiemnasta drużyna w tabeli Serie A powinna mu zapewnić.