Urodzony w Poznaniu Bartosz Bereszyński w Sampdorii występował przez sześć lat. W Serie A rozegrał dotychczas 180 meczów i zdobył jednego gola. Ostatnie spotkanie zaliczył w środę, kiedy genueńczycy pokonali na wyjeździe Sassuolo 2:1. W sobotę Bereszyński dołączył w Neapolu do Piotra Zielińskiego i bramkarza Huberta Idasiaka, który jest rezerwowym. Umowa wypożyczenia zawiera opcję transferu definitywnego - poinformował nowy klub 30-letniego obrońcy. W sobotę obrońca reprezentacji Polski pożegnał się z Sampdorią i jej kibicami, zamieszczając sentymentalny wpis w mediach społecznościowych. Bereszyński z Sampdorii do Napoli. "Genua na zawsze w moim sercu" "Kiedy tu dotarłem, byłem chłopcem z wielkimi marzeniami. Dziś wszystkie stały się rzeczywistością i z tego powodu Genua i Sampdoria zawsze pozostaną w moim sercu" - rozpoczął popularny "Bereś". Następnie Polak podziękował "kolegom z drużyny, kadrze, klubowi i wszystkim kibicom za wspieranie mnie przez te 6 wspaniałych lat. Będę miał tylko dobre wspomnienia. Nigdy dużo nie mówiłam i wolę zawsze dziękować na boisku, ale teraz muszę to napisać: DZIĘKUJĘ BARDZO! Razem z rodziną czuliśmy się tu jak w domu. Nie żegnamy się z Włochami, tylko witamy nową przygodę. Do zobaczenia jutro, choć w nieco innej roli! - zakończył wpis Bartosz Bereszyński. Wpis Polaka na ogół spotkał się z przychylnymi komentarzami fanów drużyny, która walczy o utrzymanie w Serie A. "Dziękuję za wszystko Kapitanie" - napisała jedna z fanek pod jego postem, choć nie brakuje też wyrazów rozczarowania, że kapitan opuszcza tonący okręt... Napoli wita Bereszyńskiego. Polak już trenuje z liderem Serie A Wczoraj już także nowy klub Bereszyńskiego - Napoli - zamieścił w swoich mediach społecznościowych zdjęcia z pierwszych zajęć Polaka na treningu w barwach aktualnego lidera Serie A, tytułując je: "Pierwszy trening w kolorze niebieskim dla Bereszyńskiego". Z Beresiem pozuje m.in. jego kolega z drużyny narodowej, Piotr Zieliński. Polaka powitał też na Twitterze Aurelio De Laurentiis, prezydent Napoli. Pikanterii transferowi dodaje fakt, że już w niedzielę w meczu ligowym Sampdoria podejmie Napoli i Bereszyński może bardzo szybko wybiec na boisko przeciwko swoim kolegom z Genui. Początek meczu 8 stycznia o godzinie 18.00.