Dla Bartłomieja Drągowskiego nastał trudny czas. W zespole Fiorentiny pewne miejsce w bramce ma Pietro Terracciano. Włoch wykorzystał czas, gdy Polak leczył kontuzję i pokazał się z bardzo dobrej strony. Drągowski popadł w niełaskę w drużynie Fiorentiny Drągowski po kilkutygodniowej przerwie wrócił do gry, ale zanotował falstart. W meczu Pucharu Włoch z Napoli popełnił dwa fatalne błędy. Najpierw podarował rywalom gola, potem dostał czerwoną kartkę. Nic nie zapowiada, że Polak miałby regularnie zacząć grać dla "Violi". To sprawia, że w mediach mnożą się doniesienia na temat możliwego transferu Drągowskiego. W ostatnim czasie 24-latek przymierzany był do West Hamu. Włoscy giganci zainteresowani polskim bramkarzem Dziś kolejne wieści na temat przyszłości reprezentanta Polski przedstawia "La Nazione". Zdaniem dziennikarzy Drągowski wzbudza duże zainteresowanie wśród włoskich gigantów.Bramkarz na celownik wzięli włodarze Interu Mediolan i Napoli. Pierwsza opcja wydaje się mniej realna, bo mistrzowie Włoch podpisali wstępny kontrakt z Andre Onaną. Za to klub spod Wezuwiusza szuka następcy dla 33-letniego Davida Ospiny.CZYTAJ TAKŻE: OFERTA "LAST MINUTE" ZA ARKADIUSZA MILIKA?! PADŁA KWOTA TRANSFERU