Dawidowicz gra w Hellasie od czterech lat. Do tej pory zagrał dokładnie w stu meczach włoskiego zespołu i strzelił dwa gole. W grudniu zerwał więzadła krzyżowe, co wykluczyło go z gry, prawie do końca sezonu. Wrócił na dwa ostatnie ligowe mecze w poprzednich rozgrywkach. Teraz zagrał 90 minut w przegranym 1-4 meczu Pucharu Włoch z Bari. W Serie A też raczej będzie występował w wyjściowym składzie. Jego drużyna zmagania ligowe zaczyna w poniedziałek. O 18:30 Hellas zmierzy się z Napoli. Do tego czasu raczej nie rozstrzygnie się kwestia transferu Dawidowicza. Nie wiadomo jednak, czy później będzie kontynuował grę w Serie A. Jak donoszą angielskie media, Polakiem interesują się bowiem dwaj beniaminkowie Premier League - Bournemouth i Fulham. Na razie jednak brakuje konkretnych kroków w tej sprawie.