Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Bologna FC wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Arkadiusz Reca z drużyny gospodarzy. Była to 38. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 58. minucie Janis Antiste został zastąpiony przez Eddiego Salceda. W tej samej minucie w jedenastce ASD Spezia doszło do zmiany. Ebrima Colley wszedł za Davida Strelca. W tej samej minucie trener ASD Spezia postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Arkadiusza Recę wszedł Jacopo Sala, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół ASD Spezia nie obronił wyniku i ostatecznie przegrał mecz. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Eddiego Salceda, zawodnika gospodarzy. Trener Bologna FC postanowił zagrać agresywniej. W 75. minucie zmienił pomocnika Mattiasa Svanberga i na pole gry wprowadził napastnika Emanuela Vignata. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W tej samej minucie Musa Barrow został zmieniony przez Nicolę Domenica, a za Riccarda Orsoliniego wszedł na boisko Andreas Olsen, co miało wzmocnić jedenastkę Bologna FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Wiktora Kowalenkę na Kevina Agudela oraz Kelvina Amiana na Salvadora Ferrera. W 82. minucie kartkę otrzymał M'Bala Nzola z ASD Spezia. Jedyną bramkę meczu dla Bologna FC zdobył z karnego Marko Arnautović w 83. minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu sędzia pokazał kartkę Markowi Arnautoviciowi, zawodnikowi Bologna FC. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Bologna FC pokazał jedną. Oba zespoły dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Bologna FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie AS Roma. Tego samego dnia Inter Mediolan będzie rywalem zespołu ASD Spezia w meczu, który odbędzie się w Mediolanie.