W przededniu spotkania w ramach 5. kolejki Serie A, w którym wicelider Juventus będzie podejmował na San Siro Fiorentinę, trener gospodarzy Massimiliano Allegri ogłosił, że między słupkami wystąpi Szczęsny. Polak po raz drugi, w ciągu kilkunastu dni, wejdzie do bramki "Starej Damy", zwalniając weterana Buffona. Włoch ciągle prezentuje kapitalną formę, ale z racji 39 "wiosen" na karku, golkiper w swoim pożegnalnym sezonie jest rozsądnie eksploatowany. I tak Włoch wystąpił w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Barcelonie (0-3), ale teraz - w ramach odpoczynku - usiądzie na ławce rezerwowych. Póki co Szczęsny robi wszystko, by następująca powoli stała zmiana w bramce Juve przeszła bezboleśnie, o czym świadczą słowa zachwyconego klasą Polaka Allegriego. "Szczęsny jest jednym z najlepszych bramkarzy na świecie i z nim jesteśmy spokojni" - powiedział szkoleniowiec, cytowany na stronie tuttosport.com. Art