Włoska Serie A jest na półmetku zmagań. W 19. serii gier grały ze sobą <a class="db-object" title="Juventus" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-juventus,spti,3382" data-id="3382" data-type="t">Juventus</a> i <a class="db-object" title="Atalanta BC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-atalanta-bc,spti,3380" data-id="3380" data-type="t">Atalanta</a>. Podopieczni Gian Piero Gasperiniego prowadzili na Allianz Stadium już od 5. minuty dzięki trafieniu <a class="db-object" title="Ademola Lookman" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-ademola-lookman,sppi,1687" data-id="1687" data-type="p">Ademoli Lookmana</a>. Nigeryjski napastnik uderzył z dość ostrego kąta mimo opieki ze strony defensora gospodarzy, Brazylijczyka Alexa Sandro. Wojciech Szczęsny pilnował swojego bliższego słupka, ale futbolówka "przełamała" jego rękawice i wylądowała w siatce. To duży błąd polskiego bramkarza, który nie może szukać usprawiedliwień w tej sytuacji. Błąd Szczęsnego. Gol Atalanty na 1:0 [WIDEO] Dwadzieścia minut stan rywalizacji wyrównał z rzutu karnego Angel di Maria, ale golkiper "Starej Damy" na pewno będzie miał do siebie spore pretensje o utratę gola, którego można zobaczyć w poniższym wideo.