Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 41 meczów jedenastka Fiorentiny wygrała 16 razy i zanotowała 12 porażek oraz 13 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Fiorentiny w 28. minucie spotkania, gdy Lucas Martínez strzelił pierwszego gola. Sytuację bramkową stworzył Erick Pulgar. Piłkarze Parmy Calcio odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 32. minucie gola wyrównującego strzelił z karnego Juraj Kucka. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Niedługo później Nikola Milenković wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fiorentiny, zdobywając kolejną bramkę w 42. minucie spotkania. Drugą połowę zespół Parmy Calcio rozpoczął w zmienionym składzie, za Hernaniego wszedł Mihai Mihăilă. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Parma Calcio: Jurajowi Kucce w 56. i Giuseppe Pezzelli w 62. minucie. W tej samej minucie trener Parmy Calcio postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Juan Brunetta, a murawę opuścił Yao Gervinho. W 62. minucie Yann Karamoh zastąpił Dennisa Mana. A kibice Fiorentiny nie mogli już doczekać się wprowadzenia Giacoma Bonaventurę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Sofyan Amrabat. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Jasmin Kurtić. W 77. minucie Borja Valero został zmieniony przez José Callejóna, co miało wzmocnić zespół Fiorentiny. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mattię Baniego na Riccarda Gagliola w 80. minucie oraz Juraja Kuckę na Roberta Inglesego w tej samej minucie. W tej samej minucie sędzia ukarał kartką Mattię Baniego, piłkarza gości. Drużyna gospodarzy niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 18 minut, jedenastka Parmy Calcio doprowadziła do remisu. Gola strzelił Mihai Mihăilă. Przy zdobyciu bramki asystował Roberto Inglese. W czwartej minucie doliczonego czasu meczu bramkę samobójczą strzelił zawodnik Parmy Calcio Simone Iacoponi. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-3. Arbiter nie ukarał zawodników Fiorentiny żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał trzy żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast jedenastka Parmy Calcio w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Fiorentiny zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Benevento Calcio. Natomiast 14 marca AS Roma zagra z jedenastką Parmy Calcio na jej terenie.