AC Milan przed wyjściem na mecz z FC Genoa znał już wynik swego wielkiego lokalnego rywala, Interu Mediolan, z którym toczy w tym sezonie bój o scudetto. Po ostatnich potknięciach SSC Napoli gracze AC Milan zwycięstwem nad genueńczykami wyjść mogli na prowadzenie w Serie A, z jednym meczem rozegranym więcej niż Inter. Cel był więc jasny i AC Milan dość sprawnie zaczął go realizować. Miał w swych szeregach zwłaszcza Portugalczyka Rafaela Leao, który na skrzydle tworzył największe zagrożenie dla gości. I to on wykończył akcję, po której dość szybko padł gol dla mediolańczyków. A była to bramka przedniej jakości. Piłkę dośrodkował Francuz Pierre Kalulu, podanie pokonało niemal całą szerokość boiska, a Leao dopadł do piłki i wpakował do siatki. Była to dopiero 11. minuta i odtąd AC Milan zdołał sparaliżować poczynania walczącej o utrzymanie FC Genoa. Genueńczycy niejednokrotnie odbierali piłkę rywalom, ale nie byli w stanie przeprowadzić składnej akcji. Dopiero pod koniec pierwszej połowy Chilijczyk Pablo Galdames doszedł do pozycji strzeleckiej i omal nie wyrównał. CZYTAJ TAKŻE: Gigantyczna inwestycja w AC Milan. Są chętni z Bahrajnu AC Milan kontrolował prowadzenie Po przerwie FC Genoa kilkakrotnie uderzyła na bramkę AC Milan, posyłając mu ostrzeżenie, że broni nie składa. Najlepszą okazję i tak miał jednak Oliver Giroud, który ku swojemu zdumieniu i wielkiemu niezadowoleniu został zmieniony po zaledwie godzinie gry. Wszedł za niego Ante Rebić, chociaż gra Francuza zaczynała być coraz składniejsza i rozpędzał się on pod bramką FC Genoa. Jednakże Rebić, który go zmienił, wprowadził także sporo ożywienia w poczynania rosso-neri. AC Milan zaczął tworzyć sporo akcji i okazji pod bramką rywali. Koncertową przeprowadził w 87. minucie, gdy wymiana kilku wspaniałych podań między mediolańczykami, ich niezłomność w parciu na bramkę Genoi skończyła się strzałem i dobiciem piłki pod poprzeczkę. Gola zdobył Junior Messias, ale ojcem tej akcji był Ante Rebić. FC Genoa miała jeszcze okazję, ale piłkę cudem obronił na linii bramkowej Mike magnan, zachowując raz jeszcze czyste konto Milanu. AC Milan - FC Genoa 1-0 (1-0) 1-0 Leao (11.), 2-0 Messias (87.)