Pod koniec pierwszej połowy piłkarze z Bolonii wyszli na prowadzenie, a bramkę zdobył efektowną główką Federico Santander. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Bramka padła po podaniu Rodrigo Palacio. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się wynikiem 1-0, Blerim Dzemaili wywołał eksplozję radości wśród kibiców gospodarzy, strzelając kolejnego gola w 45. minucie spotkania. Przy bramce asystę zaliczył Federico Santander. W 57. minucie kontaktową bramkę dla jedenastki gości zdobył Faouzi Ghoulam. Asystę przy golu zaliczył Fabian Ruiz, a w 77. minucie na listę strzelców wpisał się Dries Mertens. Polacy byli aktywny, zwłaszcza w drugiej połowie, ale w kilku sytuacjach brakowało im szczęścia. Skorupski efektownie obronił jedno z uderzeń Milika, a chwilę później napastnik Napoli pomylił się o centymetry. W końcówce pecha miał też Zieliński, który zza pola karnego trafił w słupek. W 88. minucie gospodarze zadali decydujący cios. Federico Santander ekwilibrystycznym uderzeniem głową skierował piłkę do siatki. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-2. Przewaga jedenastki SSC Napoli w posiadaniu piłki była spora (61 procent), ale pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Napoli ukończyło rozgrywki na drugim miejscu i zagra w Lidze Mistrzów. Bologna zajmuje 10. pozycję. W niedzielę ostatnie spotkania. Serie A: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz