Partner merytoryczny: Eleven Sports

20 minut i nagły koniec. Katastrofalne zachowanie reprezentanta Polski, czyste kuriozum

Błyskawicznie zakończył się występ Pawła Dawidowicza w meczu z Torino FC. Reprezentant Polski w 21. minucie został wyrzucony przez arbitra z boiska z czerwoną kartką. Defensor Hellas Verona zachował się niezwykle nieodpowiedzialnie, czym osłabił swoją drużynę. Ta nieco ponad 10 minut później została zmuszona do odrabiania strat. Sztab szkoleniowy może mieć zdecydowanie wiele zastrzeżeń do postawy Polaka.

Paweł Dawidowicz został błyskawicznie wyrzucony z boiska w meczu z Tprino
Paweł Dawidowicz został błyskawicznie wyrzucony z boiska w meczu z Tprino/materiały prasowe/Eleven Sports/materiały prasowe

"Mocno w kratkę" - to określenie najlepiej opisuje formę Pawła Dawidowicza, a także Hellas Verona na starcie kampanii 2024/25. Ekipa Polaka rozpoczęła od wysokiego zwycięstwa 3:0 nad Napoli, żeby już osiem dni później w takim samym stosunku przegrać z Juventusem. W 3. kolejce znów udało się sięgnąć po trzy punkty, w rywalizacji z Genoą na wyjeździe, a po przerwie reprezentacyjnej Hellas Verona przegrała 1:2 z Lazio Rzym.

Mimo nierównej formy reprezentant Polski wciąż ma pewne miejsce w wyjściowym składzie, jednak może się to zmienić po rywalizacji z Torino. Dawidowicz zaliczył potężną wpadkę, a wydarzenia z 5. kolejki Serie A mogą na długo zagościć w jego pamięci.

Serie A. Katastrofalne zachowanie reprezentanta Polski. W głupi sposób osłabił drużynę

Gospodarze rozpoczęli od falstartu - już w 10. minucie Antonio Sanabria strzelił gola na 1:0, a Hellas Verona musiała odrabiać straty. Zaledwie dwie minuty później było już 1:1 po trafieniu Kastanosa. Niestety sytuację mocno skomplikowała fatalna interwencja Pawła Dawidowicza. 

W okolicach 20. minuty po wrzutce w pole karne Polak brutalnie zaatakował rywala łokciem, choć sytuacja była całkowicie pod kontrolą. Arbiter po konsultacji z VAR-em uznał, że ten zagrał z premedytacją i ukarał defensora bezpośrednią czerwoną kartką. Na nic zdały się protesty i tłumaczenia Dawidowicza. Za kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie musiał ponieść karę. 

Jakby tego było mało, Torino zostało w tej sytuacji nagrodzone rzutem karnym, ale tym razem Sanabria nie pokonał Lorenzo Montipo. Mimo to piłkarze Hellas Verona na przerwę schodzili, przegrywając 1:2. Prowadzenie gościom zapewnił prawdziwy weteran włoskich boisk - Duvan Zapata

Parma – Udinese 2:3. SKRÓT. WIDEO/Eleven Sports/Eleven Sports
Paweł Dawidowicz/Giuseppe Maffia / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Paweł Dawidowicz/ Franco Romano / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Michał Probierz i Paweł Dawidowicz/Grzegorz Wajda/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem