Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem pojedynków drużyna FK Mačva wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Dwa mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 14. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Miloša Adamovicia z FK Mačva, a w 38. minucie Branislava Miloševicia z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 56. minucie żółtą kartkę dostał Siniša Babić z Proleteru. Trener FK Mačva postanowił zagrać agresywniej. W 63. minucie zmienił pomocnika Filipa Božicia i na pole gry wprowadził napastnika Milosa Zukanovicia, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 67. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Milosowi Zukanoviciowi, piłkarzowi gości. W 72. minucie za Branislava Jovanovicia wszedł Aleksa Pejić. W tej samej minucie trener Proleteru postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Mladen Galić, a murawę opuścił Milan Mirosavljev. W 82. minucie Filip Knežević został zmieniony przez Uroša Vesicia, a za Lazara Kojicia wszedł na boisko Jovan Ilić, co miało wzmocnić zespół Proleteru. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Branislava Markovicia na Nikolę Dukić. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom FK Mačva: Branislavowi Markoviciowi w 84. i Dilan Ortíz w 90. minucie. W doliczonej drugiej minucie pojedynku czerwoną kartkę obejrzał Aleksandar Andrejević, tym samym drużyna gospodarzy musiała końcówkę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. Zespół Proleteru miał 11 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter pokazał dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną zawodnikom Proleteru, natomiast piłkarzom gości przyznał cztery żółte. Drużyna Proleteru w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Już w najbliższą sobotę drużyna FK Mačva będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Bačka Topola. Tego samego dnia Spartak Subotica będzie gościć drużynę Proleteru.