Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 starć zespół FK Napredak wygrał siedem razy i tyle samo razy przegrywał. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W dziewiątej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Nikola Petković. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FK Javor. Zespół gości otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 53. minucie Andrej Ilić wyrównał wynik meczu. W 56. minucie arbiter pokazał kartkę Nikoli Eskiciowi, zawodnikowi FK Napredak. Trener FK Napredak postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Nikolę Eskicia i na pole gry wprowadził napastnika Bahę Regisa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Niedługo później Nikola Kuveljić wywołał eksplozję radości wśród kibiców FK Javor, zdobywając kolejną bramkę w 65. minucie starcia. W 71. minucie Nenad Sević został zastąpiony przez Ivana Cvetkovicia. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania w jedenastce FK Napredak doszło do zmiany. Nenad Gavrić wszedł za Miloša Ožegovicia. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez zespół FK Napredak przyniosły efekt bramkowy. W 80. minucie wynik ustalił Igor Ivanović. Na osiem minut przed zakończeniem meczu kartkę dostał Miroslav Bjeloš z drużyny gości. W 82. minucie Boban Đerić został zmieniony przez Ivana Markovicia, co miało wzmocnić jedenastkę FK Javor. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Igora Ivanovicia na Milana Obradovicia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał piłkarzy FK Javor żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół FK Napredak w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. 1 września jedenastka FK Napredak będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Rad Belgrad. Tego samego dnia FK Mladost Lučani będzie gościć zespół FK Javor.