Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 22 razy. Drużyna Crvena Zvezda wygrała aż 18 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Spartaka Subotica w szóstej minucie spotkania, gdy Lazar Tufegdžić strzelił pierwszego gola. Piłkarze Crvena Zvezda w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 37. minucie na listę strzelców wpisał się Miloš Vulić. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę zespół Crvena Zvezda wyszedł w zmienionym składzie, za Milana Rodicia wszedł Jander. Niedługo po przerwie jedenastka gości trafiła do bramki rywala. W 49. minucie Veljko Simić dał prowadzenie swojej drużynie. W 55. minucie za Nikolę Krstovicia wszedł Aleksa Vukanović. W 63. minucie arbiter przyznał kartkę Stefanowi Denkoviciowi z Spartaka Subotica. Po chwili trener Spartaka Subotica postanowił wzmocnić linię pomocy i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Nemanję Mladenovicia. Na boisko wszedł Damjan Gojkov, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 72. minucie kartkę dostał Stefan Šormaz, zawodnik gospodarzy. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania w zespole Crvena Zvezda doszło do zmiany. Mirko Ivanić wszedł za Njegoša Petrovicia. Drużyna gospodarzy wyrównała wynik meczu. W 79. minucie gola wyrównującego strzelił David Dunđerski. W 83. minucie w jedenastce Spartaka Subotica doszło do zmiany. Mihajlo Ivančević wszedł za Stefana Miloševicia. Niedługo później Tómané wywołał eksplozję radości wśród kibiców Crvena Zvezda, zdobywając kolejną bramkę w 85. minucie meczu. W doliczonym czasie gry kartką został ukarany Miloš Vulić, piłkarz Crvena Zvezda. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-3. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Crvena Zvezda wręczył jedną. Drużyna Spartaka Subotica w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Crvena Zvezda będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FK Čukarički Stankom. Tego samego dnia FK Radnički Niš będzie gościć jedenastkę Spartaka Subotica.